Czy dane z amerykańskiego rynku pracy poruszą eurodolarem (EUR/USD)? [waluty dzisiaj: euro/złoty, dolar/złoty, frank/złoty, euro/dolar]

US: Dziś opublikowane będą dane za luty o liczbie nowych etatów poza rolnictwem (non-farm payrolls) oraz stopie bezrobocia w USA. Konsensus prognoz wskazuje na wzrost zatrudnienia o 200 tys. po silnej zwyżce o 517 tys. w styczniu. Oczekuje się ponadto stabilizacji stopy bezrobocia na poziomie najniższym od 1969 r. Amerykański rynek pracy pozostaje w bardzo dobrej kondycji pomimo hamowania gospodarki. Wskaźniki koniunktury ISM sugerują utrzymanie tej tendencji także w lutym, w ramach którego komponent zatrudnienia dla sektora usług wzrósł do 54 pkt., poziomu najwyższego od grudnia 2021 r. Dobrą kondycję rynku pracy potwierdziły też opublikowane w tym tygodniu dane ADP, Challenger, JOLTs, czy liczba nowozarejestrowanych bezrobotnych, choć widoczne są sygnały stopniowego łagodzenia popytu na pracę. Ze względu na wagę danych z rynku pracy w funkcji reakcji amerykańskiego Fed dzisiejsze odczyty mogą być źródłem zmienności na rynkach finansowych. W przypadku wyraźnej rozbieżności w stosunku do konsensusu mogą wpłynąć one na rynkowe oczekiwania co do decyzji Fed na najbliższych posiedzeniach.

PL: Dziś zaprezentowane zostaną szczegóły najnowszej projekcji makroekonomicznej przygotowanej przez ekspertów NBP. Ścieżki inflacji i PKB zrewidowane zostały w niewielkiej skali i zgodnie z oczekiwaniami, niemniej ważne z punktu widzenia oczekiwań co do perspektyw polityki pieniężnej będą prognozy rynku pracy oraz inflacji bazowej.

✕

Wydarzenia i komentarze

PL: Na konferencji po marcowym posiedzeniu RPP prezes NBP A. Glapiński potwierdził, iż cykl podwyżek stóp procentowych formalnie nie został zakończony, a Rada pozostaje w trybie wait and see. W naszej ocenie jednak prawdopodobieństwo podwyżki stóp jest niskie, a kolejnym ruchem będzie ich obniżka. Prezes NBP mocno podkreślał, że po szczycie wskaźnika CPI w lutym inflacja zacznie się obniżać i we wrześniu może osiągnąć wartości jednocyfrowe. Jednocześnie w kontekście wzrostu gospodarczego polska gospodarka powinna uniknąć scenariusza twardego lądowania i recesji. Prezes NBP nie chciał wskazywać możliwego momentu rozpoczęcia obniżek stóp procentowych, niemniej wyraził nadzieję, że takim momentem mógłby być 4Q br., o ile prognozy będę wskazywały na kontynuację dezinflacji w kierunku celu banku centralnego. Wypowiedzi prezesa Glapińskiego w połączeniu z komunikatem RPP oraz wynikami najnowszej projekcji makroekonomicznej wspierają oczekiwania stabilizacji stóp procentowych w najbliższych miesiącach. Podtrzymujemy nasz scenariusz, iż stopy procentowe w tym roku utrzymane zostaną na niezmienionym poziomie i pierwszej obniżki spodziewamy się na początku przyszłego roku. Biorąc pod uwagę wymowę wczorajszej konferencji w naszej ocenie nieco zwiększyło się prawdopodobieństwo obniżki pod koniec tego roku. Zejście inflacji CPI do poziomów jednocyfrowych może być dla obecnej RPP mocnym argumentem do złagodzenia retoryki i rozważenia szybszych obniżek stóp. Skutkiem takiego przesunięcia byłoby wydłużenie okresu dojścia inflacji do celu NBP, szczególnie, że obecny poziom stóp procentowych jest i tak niższy od poziomu wynikającego z reguły Taylora. Niemniej przy prognozach wskazujących zejście wskaźnika CPI do celu taki „koszt” dla obecnej RPP może być akceptowalny.

✕

Rynki na dziś

Dzisiejsze dane z amerykańskiego rynku pracy będą szansą dla znajdującego się w ostatnich dniach w marazmie eurodolara. Odczyt będzie bowiem kształtował rynkowe oczekiwania co do perspektyw polityki pieniężnej Fed, w tym także tych krótkoterminowych tj. przed marcowym posiedzeniem. W naszej ocenie – mimo dość optymistycznych wcześniejszych prognostyków dla dzisiejszego odczytu (ADP, JOLTs) - trudno będzie o tak spektakularną niespodziankę, jaka miała miejsce w ubiegłym miesiącu. Na krajowym rynku długu koniec tygodnia zapowiada się dość spokojnie. Kurs EUR/PLN koncentruje się wokół poziomu 4,6850, a spokojem od połowy tygodnia wyróżniają się także polskie obligacje. Prezentacja najnowszej projekcji makroekonomicznej NBP nie powinna tu wiele zmienić.

✕