Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi mocniejszego PLN na bazie dalszych spadków USD po wypowiedziach D. Trump'a. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,3045 PLN za euro, 3,7342 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,7761 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,7885 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,151% w przypadku obligacji 10-letnich.
Aktualny kurs euro do złotego EURPLN znajdziesz tutaj!
Według Trump'a Chiny oraz EU manipulują swoimi walutami
Ostatnie godziny przyniosły podbicie wyceny PLN wobec dolara, podobnie jak to miało miejsce na większości walut zaliczanych do koszyka EM. Ruch ten wynikał ze słabości amerykańskiej waluty po komentarzach D. Trump'a. Prezydent USA powiedział, iż nie jest podekscytowany (ang. thrilled) perspektywą dalszych podwyżek stóp przez FED. Ponadto ponownie stwierdził, iż Chiny oraz EU manipulują swoimi walutami. Kolejne odniesienie do polityki monetarnej w USA uderzyło w dolara, który w ciągu kilkunastu godzin wywindował kurs eurodolara z okolic 1,14 do 1,1540 USD.
Ponadto na szerokim rynku obserwujemy lekkie podbicie skłonności do ryzyka pod jutrzejsze spotkanie delegacji chińskiej w Waszyngtonie. Inwestorzy nie spodziewają się przełomu, niemniej wydaje się, iż jesteśmy na początku drogi do złagodzenia tzw. „wojen handlowych”. Lokalnie otrzymaliśmy mocne dane dot. produkcji przemysłowej za lipiec, która wzrosła 10,3% r/r wobec oczekiwanych 9,3%. PPI za ten sam okres wyniosła 3,4% r/r. Dane te potwierdzają dobrą koniunkturę w krajowej gospodarce, choć klasycznie już nie obserwowaliśmy większego wpływu na kwotowania PLN.
Czytaj także: Wszystkie wojny Trumpa
Informacje makroekonomiczne z Polski
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z rynku krajowego. RPP odbędzie jednodniowe posiedzenie, a MF poda informacje dot. podaży długu na czwartkową aukcję. Również na szerokim rynku brak jest istotniejszych figur w kalendarzu.
Z rynkowego punktu widzenia kurs dolara do złotego USD/PLN kieruje się na południe, jednak brak jest podobnej tendencji na pozostałych zestawieniach. Ponownie sugeruje to, iż w świetle ostatnich zawirowań na szerokim rynku (Turcja, Chiny – USA) wpływ na koszyk CEE pozostaje ograniczony.
sporządził Konrad Ryczko, analityk, Makler Papierów Wartościowych, Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Chcesz dowiedzieć się jak inwestować na rynku Forex? Weż udział w darmowym kursie online
