Informacje na dziś
PL: Dziś o godz. 10:00 GUS opublikuje Biuletyn statystyczny, który obejmował będzie oficjalne dane o stopie bezrobocia rejestrowanego w czerwcu. Według szacunku Ministerstwa Rodziny, Pracy i Pomocy Społecznej obniżyła się do 4,9% z 5,0% miesiąc wcześniej, tj. do najniższej wartości w historii nowoczesnej polskiej gospodarki. Biuletyn obejmował będzie także inne interesujące dane m.in. nowe zamówienia w przemyśle w czerwcu, a także bardziej szczegółowe wyliczenia wskaźników koniunktury za lipiec.
HU: O godz. 14:00 poznamy natomiast decyzję Narodowego Banku Węgier dotyczącą stóp procentowych. Konsensus prognoz wskazuje na obniżkę podstawowej stopy procentowej o 25 pkt baz. do 6,75%. Według oczekiwań rynkowych przestrzeń do dalszych obniżek stóp procentowych w tym roku na Węgrzech wciąż jest, choć stopniowo wyczerpuje się.
Zobacz także: Kurs dolara (USD) płynie na sprzyjających wiatrach. Rynki pozytywnie przyjęły rezygnację J. Bidena
Wydarzenia i komentarze
PL: Sprzedaż detaliczna w cenach stałych wzrosła w czerwcu o 4,4% r/r, po wzroście o 5,0% r/r w maju. To wynik słabszy od spodziewanych 5,3% r/r. Eliminując wpływ czynników sezonowych sprzedaż zwiększyła się o 1,5% w porównaniu z majem br. Biorąc jednak pod uwagę solidny wzrost płac oraz świadczeń społecznych w ujęciu realnym, zanotowane w 2Q wzrosty sprzedaży detalicznej ocenić można jako negatywne zaskoczenie. Gospodarstwa domowe odbudowują oszczędności, co widoczne jest w utrzymującej się wciąż na wysokim poziomie dynamice depozytów bankowych, a także silnym wzroście sprzedaży detalicznych obligacji skarbowych. Utrzymaniu podwyższonej skłonności do oszczędzania sprzyjają też wysokie realne stopy procentowe. Ostrożność konsumenta do zwiększania wydatków konsumpcyjnych może też wynikać ze wzrostu niepewności co do sytuacji dochodowej w II poł. roku, ze względu na spodziewany wzrost opłat za energię. Widoczne to było w pogorszeniu wskaźników ufności konsumenckiej oraz wzroście oczekiwań inflacyjnych. Pomimo wyników słabszych od oczekiwań, jesteśmy umiarkowanie optymistyczni co do perspektyw konsumpcji w kolejnych kwartałach. Opublikowane dane nie zmieniają naszych oczekiwań co do ścieżki wzrostu gospodarczego w całym roku (3,1%), oraz poziomów stóp proc. (stabilizacja w 2024 roku).
PL: Produkcja budowlano-montażowa spadała w czerwcu o 8,9% r/r po spadku o 6,5% r/r miesiąc wcześniej, co też okazało się negatywną niespodzianką. Po wyrównaniu sezonowym i korekcji liczby dni roboczych produkcja spadła o 2,1% m/m po niewielkim wzroście o 0,1% m/m miesiąc wcześniej. Dynamiki miesięczne wskazują, że budownictwo w 2Q 2024 znajdowało się w stagnacji. Nie jest to najgorsza informacja biorąc pod uwagę głęboki spadek w 1Q 2024. Perspektywy dla sektora są optymistyczne, ze względu na spodziewane rozkręcanie się inwestycji w ramach KPO i Funduszu Spójności. Jest to jednak trochę dłuższa perspektywa. Wskaźniki koniunktury GUS nie pokazują rosnącego optymizmu firm co do najbliższej przyszłości.
Rynki na dziś
Ostatnie dni na krajowym rynku walutowych charakteryzują się dużą stabilnością notowań i trudno będzie znaleźć dziś argumenty za wzrostem zmienności. Kurs EUR/PLN powinien zatem utrzymywać się w okolicach 4,28. Szczególnie, że przy braku publikacji ważnych danych makroekonomicznych niewielkim wahaniom powinien podlegać także eurodolar. Na rynku papierów skarbowych uwaga inwestorów koncentrować się będzie na przetargu obligacji, na którym resort finansów oferować będzie papiery za 5-10 mld PLN. Dodatkowa podaż obligacji może wywierać presję na nieznaczny wzrost rentowności.
Rynek krajowy
Poniedziałkowa sesja nie przyniosła zmiany obrazu notowań na krajowym rynku walutowym. Kurs EUR/PLN oscyluje wokół poziomu 4,28 i wpływu na notowania nie mają nawet publikowane dane z krajowej gospodarki. Stabilizacji notowań złotego sprzyja też niewielka zmienność eurodolara, pomimo dynamicznej sytuacji na amerykańskiej scenie politycznej. W trakcie poniedziałkowej sesji kurs EUR/PLN poruszał się w bardzo wąskim paśmie 4,2760-4,2870. Niewielka zmienność widoczna była na krajowym rynku długu, choć w ciągu dnia nieznacznie obniżyły się rentowności wzdłuż całej krzywej dochodowości. Ze względu na okres wakacyjny, a także w oczekiwaniu na wyniki dzisiejszej aukcji, płynność rynku nie była duża.
Rynki zagraniczne
Pierwsza sesja nowego tygodnia przyniosła kontynuacją stabilizacji notowań, która widoczna była już pod koniec poprzedniego tygodnia. Euro minimalnie osłabiło się w stosunku do dolara, jednak zmiany były symboliczne. Kursu EUR/USD poruszał się w bardzo wąskim paśmie 1,0870-1,0900, a więc zakres wahań wyniósł zaledwie 0,3 centa. Rezygnacja Joe Bidena z kandydowania w listopadowych wyborach prezydenckich w USA nie przyniosła większej zmienności, jako że wydarzenie to utrzymało oczekiwania rynku co do zwycięstwa D.Trumpa. Spokojnie było także na bazowych rynkach długu. Rentowność 10 letnich amerykańskich obligacji oscylowała wokół 4,22% (+/- 1 pkt baz.), zaś niemieckich w okolicy 2,47% (także +/- 1 pkt baz.).
