W poprzedniej analizie USDMXN, którą możecie znaleźć tutaj zwracałem uwagę na oznaki sugerujące dalsze spadki dolara amerykańskiego.
Z perspektywy interwału H4 możemy zaobserwować brak reakcji popytu na ważne wsparcie, które znajdowało się na poziomie 19,25. Ten poziom wyznaczony był z dolnego ograniczenia układu overbalance oraz mierzenia wewnętrznego 38,2% ostatniej fali wzrostowej. Przebicie tej ważnej strefy przez podaż doprowadziło do kolejnych spadków dolara względem peso. Aktualnie kurs dotarł do następnego wsparcia na poziomie 18,90 wyznaczonego z układu ZZB (Zasada Zmiany Biegunów). Sygnał słabości popytu w tym rejonie może otworzyć drogę sprzedającym w kierunku poziomu 18,70. O powrocie do wzrostów będzie można myśleć dopiero w momencie powrotu kursu powyżej strefy oporu zaznaczonej na czerwono.
Z makroekonomicznego punktu widzenia warto zwrócić, że w krótkim terminie rynki będą zwrócone na zbliżające się wybory prezydencie w Stanach Zjednoczonych, które odbędą się 8 listopada. Wynik tych wyborów będzie miał istotny wpływ na notowania tej pary walutowej. Wygrana Hilary Clinton powinna przekładać się na dalsze umocnienie peso meksykańskiego. Natomiast w przypadku wygranych wyborów przez Donalda Trampa dolar amerykański powinien umacniać się w stosunku do peso.
Wykres 1. Analiza egzotyczna - USDMXN
