Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Ukraińskie zboża – jak wygląda sytuacja rok od rozpoczęcia wojny?

|
selectedselectedselected
Ukraińskie zboża – jak wygląda sytuacja rok od rozpoczęcia wojny? | FXMAG INWESTOR
materiał partnera
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Żółto-niebieska flaga Ukrainy to symbol nieba rozpościerającego się nad łanami zbóż. Niemal połowa terytorium tego kraju to czarnoziemy uznawane, za jedne z najbardziej urodzajnych na świecie.

W latach 2000-2020 Ukraina była na dziesiątym miejscu w świecie jeśli chodzi o produkcję pszenicy, z udziałem 3,1 procent. Na pierwszych miejscach znajdowały się Chiny (17%), Indie (12,5%) oraz Rosja (8,4%) [źródło].

 

Gdy Rosja napadła na Ukrainę niemal dokładnie rok temu wśród wielu drożejących surowców znalazła się pszenica. To było zupełnie naturalne, choć w zasadzie można się zastanawiać, czy ten trzyprocentowy udział jest naprawdę znaczący (oczywiście należało uwzględniać również embargo nałożone na Rosję). Dla niektórych krajów – takich jak Mołdawia, Liban, Katar, czy Tunezja, gdzie udział w imporcie ukraińskiego zboża był znaczący mógł to być przez jakiś czas problem [źródło].

W ciągu trzech miesięcy po wybuchu wojny cena pszenicy na CBOT wzrosła nieco ponad pięćdziesiąt procent szczyt osiągając w połowie maja. Od tamtego czasu ceny powoli i systematycznie się osuwały. Do poziomów sprzed wybuchu wojny zbliżyły się w lipcu 2022. Później nastąpił kilkumiesięczny trend boczny i w tej chwili od listopada, notowania pszenicy są niższe niż przed wybuchem wojny.

Reklama

 

Kurs kontraktów terminowych na pszenicę – 12 miesięcy

Ukraińskie zboża – jak wygląda sytuacja rok od rozpoczęcia wojny? - 1Ukraińskie zboża – jak wygląda sytuacja rok od rozpoczęcia wojny? - 1

 

Trochę gorzej wygląda sytuacja w przypadku kukurydzy, która jest droższa o około 20 procent, niż rok temu, ale już olej słonecznikowy (przed wojną Ukraina odpowiadała za 42% światowego eksportu) po gwałtownym wzroście o 60 procent w pierwszych dwóch miesiącach wojny, jest w tej chwili poniżej cen sprzed roku o ponad 25 procent. [źródło]

Trystero pisał kilka dni temu o gazie (Europa wróciła z dalekiej podróży), Adam Stańczak wspomina w kilku ostatnich tekstach o ożywieniu na rynku akcji amerykańskich, widzimy co stało się na naszym rodzimym podwórku. I mając odpowiednio duże doświadczenie, wiemy, że na rynkach nic nie jest pewne. Że prognozy są wyłącznie szacunkami opartymi na naszych przeświadczeniach, zbudowanych narracjach, oczekiwaniach i marzeniach.

Reklama

Wojny trwające trzy dni stają się wieloletnimi konfliktami, i jakkolwiek by nie brzmiało to źle, cała reszta świata dalej idzie do przodu, swoimi pokręconymi ścieżkami.

 

Chcesz więcej? Sprawdź najnowsze artykuły na blogi.bossa.pl.

Czytaj więcej 

 

Opinie, założenia i przewidywania wyrażone w materiale należą do autora publikacji i nie muszą reprezentować poglądów DM BOŚ S.A. Informacje i dane zawarte w niniejszym materiale są udostępniane wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych oraz nie mogą stanowić podstawy do podjęcia decyzji inwestycyjnej. Nie należy traktować ich jako rekomendacji inwestowania w jakiekolwiek instrumenty finansowe lub formy doradztwa inwestycyjnego. DM BOŚ S.A. nie udziela gwarancji dokładności, aktualności, oraz kompletności niniejszych informacji. Zaleca się przeprowadzenie we własnym zakresie niezależnego przeglądu informacji z niniejszego materiału.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Grzegorz Zalewski

Grzegorz Zalewski

Grzegorz Zalewski – Na rynku od 1993 r. Twórca portalu futures.pl Autor książki “Kontrakty terminowe w praktyce” i “Droga inwestora”. Prowadzi szkolenia dot. analizy technicznej, instrumentów pochodnych. Pisuje felietony od 1996 r. na różnych łamach pod ogólnym hasłem “wokół parkietu?”.


Reklama
Reklama