Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Ropy będzie coraz mniej – czy to znaczy, że cena będzie systematycznie rosła? Sprawdź prognozy analityków rynkowych

|
selectedselectedselected
Ropy będzie coraz mniej – czy to znaczy, że cena będzie systematycznie rosła? Sprawdź prognozy analityków rynkowych | FXMAG INWESTOR
materiał partnera
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W środę po południu cena ropy naftowej spadła, jednak pod koniec dnia notowania ponownie wzrosły.

Cena listopadowych kontraktów terminowych na ropę Brent wzrosła o 0,04%, do 90,08 USD za baryłkę, podczas gdy cena październikowych kontraktów terminowych na WTI wzrosła o 0,23%, do poziomu 86,89 USD.

Dzień wcześniej benchmarkowa ropa Brent podrożała o 0,39%, w pewnym momencie przekraczając 91 USD za baryłkę po raz pierwszy od 17 listopada 2022 roku. Cena ropy WTI wzrosła we wtorek o 1,01%. Nawiasem mówiąc, tak wysoki poziom cen odnotowano ostatnio w 2014 roku.

 

Reklama

 

Kontrakty terminowe na ropę Brent w ciągu ostatnich siedmiu dni wzrosły o ponad 8,5%, aktualizując tegoroczne maksima. Po takim wzroście można się spodziewać korekty, ale w perspektywie średnioterminowej ceny mogą pozostać stabilne w okolicach 90 USD.

Skok cen ropy nastąpił po nieoczekiwanych doniesieniach o tym, że Rosja i Arabia Saudyjska przedłużają dobrowolne cięcia dostaw ropy do końca tego roku. Rynek ropy spodziewał się tego przedłużenia tylko do końca października, ale nie do końca roku, dlatego ta wiadomość mocno wpłynęła na notowania surowca.

 

Reklama

Warto zauważyć, że odejście na dalszy plan głównego czynnika może skłonić spekulantów do zabezpieczenia zysków, co prawdopodobnie wywrze silną presję na ceny ropy w najbliższych dniach. Jednak nawet bez istotnej korekty wzrost notowań w perspektywie krótkoterminowej wydaje się mało prawdopodobny.

Jeśli chodzi o dobrowolne ograniczenia, Arabia Saudyjska zobowiązuje się utrzymać produkcję na poziomie 1 mln baryłek dziennie do końca bieżącego roku, czyli poniżej dozwolonego w ramach OPEC+ poziomu wydobycia. Rosja ograniczy eksport surowca do 300 tys. baryłek dziennie do końca roku. Przed ogłoszeniem tych informacji rynek był przekonany, że dobrowolne cięcia produkcji ropy zakończą się w październiku.

Łączny wolumen dostaw, które nie trafią na światowy rynek, wynosi około 1,3%, co stanowi znaczącą część całkowitej podaży.

 

Nie ulega wątpliwości, że inne kraje produkujące ropę naftową mogą teoretycznie zwiększyć wydobycie surowca, aby zrekompensować te brakujące baryłki. Jednak w praktyce większość alternatywnych dostawców nie dysponuje wystarczającymi zasobami finansowymi, aby w krótkim czasie znacząco zwiększyć wydobycie. Mniejsze kraje produkujące ropę naftową nie miały w ostatnich latach wystarczającego wsparcia finansowego w sektorze energetycznym, dlatego nie są w stanie zaspokoić istniejącego na rynku popytu.

Reklama

Wszystko to wskazuje na istotny niedobór ropy, który utrzyma się co najmniej do końca 2023 roku i najprawdopodobniej przyczyni się do dalszego spadku światowych zapasów w tym i przyszłym roku.

W połowie września najbardziej autorytatywne agencje analityczne w branży naftowej, w tym EIA, IEA i OPEC, opublikują swoje zaktualizowane prognozy. Uczestnicy rynku będą uważnie monitorować wszystkie publikacje, które będą zawierać jakiekolwiek informacje dotyczące podaży.

Zobacz także: Cena ropy wciąż przy tegorocznych maksimach. Notowania miedzi pod presją Chin

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Natalya Andreeva

Natalya Andreeva

Ekspert analityczny InstaForex - międzynarodowego brokera zapewniającego dostęp do światowych witryn finansowych: od rynku walutowego Forex na aukcjach w ECN po pracę z instrumentami pochodnymi i instrumentami towarowymi. Zostało otworzone wiele przedstawicielstw, które aktywnie działają w różnych częściach świata!


Reklama
Reklama