Huragan Francine i wpływ na produkcję w Zatoce Meksykańskiej
Wzrost cen ropy to efekt szoku podażowego spowodowanego huraganem Francine, który uderzył w Luizjanę, powodując zamknięcie prawie 42% produkcji w regionie Zatoki Meksykańskiej.
Producenci oceniają obecnie szkody, przygotowując się do wznowienia działalności.
Partnerem portalu FXMAG jest Interactive Brokers. Załóż rachunek w IB w kilka minut i ciesz się najniższymi prowizjami na rynku już od pierwszej transakcji.
Analitycy szacują, że we wrześniu produkcja może spaść o około 50-60 tys. baryłek dziennie, co wywołuje dodatkową presję na rynek.
Prognozy popytu na ropę i trudności na rynku chińskim
Mimo krótkoterminowego wzrostu cen, analitycy zwracają uwagę na długoterminowe wyzwania.
Zarówno OPEC, jak i Międzynarodowa Agencja Energii obniżyły prognozy wzrostu popytu na ropę, wskazując na problemy gospodarcze w Chinach, które są największym importerem tego surowca.
Import ropy do Chin spadł o 3,1% w porównaniu rok do roku w okresie od stycznia do sierpnia, co dodatkowo wzmacnia obawy o globalny popyt.
>> czytaj także: Kluczowe wydarzenia na GPW - dywidendy, debiuty i walne zgromadzenia, które mogą zmienić oblicze rynku
Obawy o popyt w USA i dalsze prognozy
Nie tylko Chiny zmagają się z trudnościami – w Stanach Zjednoczonych również odnotowano problemy z popytem na surowce.
Kontrakty terminowe na benzynę i destylaty spadły w tym tygodniu do wieloletnich minimów, co może wprowadzać niepewność na rynkach.
Krótkoterminowe odbicie, ale wyzwania pozostają
Chociaż obecne wzrosty cen ropy mogą dać chwilowy oddech rynkom, wyzwania związane z globalnym popytem na surowce, w tym problemy gospodarcze Chin i słabnący popyt w USA, będą kluczowe dla przyszłości rynku naftowego.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję