Ponadto przyzwoity wzrost rentowności obligacji skarbowych stanowi pewne wsparcie dla dolara amerykańskiego i ogranicza wzrost nierentownego kruszcu. Ponadto ogólny pozytywny wydźwięk na rynkach akcji przyczynia się do zahamowania światowego wzrostu cen złota.
Ze względu na wczorajsze święto w USA na rynkach nie doszło do znaczącego ruchu. Z technicznego punktu widzenia każdy ruch w górę prawdopodobnie napotka, po kolejnych testach, pewien opór w pobliżu poziomu 2030 USD, gdzie znajduje się 50-dniowa SMA. Jeśli poziom ten zostanie przekroczony, stworzy to podstawy do dalszego wzrostu poza przedziałem 2044–2045 USD w kierunku strefy podaży na poziomie 2065 USD.
Z drugiej strony 100-dniowa SMA, znajdująca się obecnie w pobliżu 1992–1991 USD, może działać jako bezpośrednie wsparcie przed poziomem 1983 USD lub najniższym poziomem od dwóch miesięcy osiągniętym w środę. 200-dniowa SMA, obecnie powiązana z obszarem 1965 USD, która w przypadku zdecydowanego przełamania zostanie uznana za nowy bodziec dla niedźwiedzi.
W tym przypadku złoto może przyspieszyć swój spadek do najniższego poziomu z listopada 2023 roku, jednak na tej drodze pojawią się pewne przeszkody.
Zobacz także: Bitcoin (BTC) czekał na 2024 rok i się nie rozczarował. Miliard dolarów w dwa dni