W kwestii Bliskiego Wschodu, sytuacja stała się nerwowa po irańskim ataku dronowym na Izrael, który wywołał strach przed jeszcze bardziej stanowczą odpowiedzią Izraela i rozprzestrzenieniem się konfliktu na kraje ościenne. W kwestii podaży ropy naftowej, pojawiły się także pytania o potencjalne dodatkowe sankcje ze strony krajów zachodnich, które mogłyby być narzucone na Iran, czyli państwo będące jednym z kluczowych producentów ropy w OPEC.
Wiele wskazuje jednak, że przynajmniej na razie dodatkowe sankcje są mało prawdopodobne – Iran i tak w ostatnich latach musiał znacząco obniżyć produkcję, a takie kraje jak np. USA mają świadomość, że zaostrzenie sankcji odbiłoby się echem w innych krajach świata, w tym mogłoby wywołać reakcję Rosji czy Chin.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Z kolei obawy dotyczące popytu na ropę naftową są uzasadnione. O ile niedawno opublikowana dynamika PKB w Chinach zaskoczyła na plus, to już pozostałe wskaźniki, w tym dynamika produkcji przemysłowej, rozczarowały, co świadczy wciąż o niepewnej sytuacji gospodarczej Państwa Środka.
Natomiast w Stanach Zjednoczonych o słabym popycie na ropę świadczą chociażby dane dotyczące zapasów ropy naftowej. Wczoraj Amerykański Instytut Paliw podał, że w poprzednim tygodniu zapasy ropy w USA wzrosły o 4,09 mln baryłek, podczas gdy spodziewano się ich zwyżki o zaledwie około 400 tys. baryłek. Dziś swoje dane dotyczące zapasów ropy przedstawi Departament Energii USA – jeśli potwierdzi on duży wzrost zapasów ropy, to będzie to dla tego rynku negatywny sygnał.
Zobacz także: Cena euro gwałtownie wystrzeliła. ECB przed przełomowym krokiem, a kurs EUR/PLN mocno w górę
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne