Gold po raz trzeci wykazał dużą aktywność w okolicach 1800$ za uncję. Miejsce to ma szczególne znaczenie dla inwestorów długoterminowych. Spadki poniżej tego wsparcia mogłyby zakończyć się przeceną tego metalu nawet do poziomu 1550$.
Dziś może być trzeci dzień wzrostów po odbiciu od miejsca zaznaczonego wzrostowymi strzałkami. Dobrze to świadczy o popycie, który może dociągnąć wzrosty do ostatniego szczytu, czyli 1870$. To stąd rozpoczęła się ostatnia akcja wyprzedaży Gold, tym samym jest to ważny opór. Nie mniej istotny jest poziom 1900$, który może okazać się kolejną barierą dla posiadaczy długich pozycji.
Kierunek na północ wydaje się być nadal realny, przy założeniu, że wsparcie 1800$ jest końcem korekty trendu wzrostowego z interwału tygodniowego i miesięcznego.
\W takim przypadku spadkowa czerwona linia może zostać przełamana po raz kolejny.
Wskaźniki znajdujące się pod wykresem jeszcze nie tryskają optymizmem. Na pierwszy plan wychodzi RSI, który próbuje przełamać swoją ostatnią spadkową tendencję. Jeżeli się to uda, to otworzy się przestrzeń, aby skierował się w stronę strefy wykupienia. Automatycznie pociągnie to za sobą wykres, gdyż oscylator jest wypadkową zachowania wykresu ceny.
Poza ww. oporami warto przypomnieć jeszcze o 1960$, które w ostatnim czasie bardzo mocno bronione jest przez podaż. Nie przypadkowo znajdują się tam duże czarne świece, które przypominają co może się wydarzyć, jak GOLD ponownie tam zawita. Jak widać podaż nie próżnowała w ostatnich miesiącach i utworzyła sobie kila ważnych miejsc, które mogą zatrzymać białe świece.