Żaden inwestor długoterminowy nie będzie dobrze wspominał środowej sesji na giełdzie. Bez względu na to czy handluje na spółkach niemieckich, amerykańskich czy polskich. Jeżeli portfel inwestycyjny miał mocno zdywersyfikowany (sprawdź czy można inwestować bez ryzyka) to podczas środowej sesji musiał liczyć się z przynajmniej kilku procentową stratą. Bywały też takie spółki jak Introl (-10,05%), Harper (-9,52%) czy Playway (-7,45%) , które jeszcze gorzej wpływały na portfel inwestycyjny.
Spadki nie ominęły najważniejszych giełd na świecie. Indeks giełdowy DAX stracił na wartości ponad 2%. To jednak niewiele w porównaniu z tym jak taniały akcje w Stanach Zjednoczonych. Indeks giełdowy S&P500 spadł o aż 3,29%, a indeks giełdowy NASDAQ potaniał o ponad 4%. Czy to początek bessy czy tylko chwilowa korekta? Sprawdźmy jak prezentuje się sytuacja techniczna na najpopularniejszych indeksach giełdowych.
Indeks giełdowy S&P500 - najmocniejsze spadki od lutego 2018 roku
Dzisiejsza sesja to istny dramat dla inwestorów w Stanach Zjednoczonych. Oczywiście pod warunkiem, że utrzymywane są pozycje długi. Dla osób szukających pęknięcia bańki spekulacyjnej, czyli takich które utrzymują krótkie pozycje na kontraktach terminowych, krótkie pozycje na kontraktach CFD czy krótko sprzedają akcje to dzisiejsza sesja to była okazja do budowania swojej pozycji. Ostatni raz tak dramatyczna przecena na indeksie giełdowym S&P500 miała miejsce 5 lutego 2018 roku. Wtedy indeks giełdowy S&P500 stracił na wartości przez zaledwie kilka sesji aż o 11,7%.
Czytaj także: Snapchat zagraża Facebookowi
Od ostatniego wierzchołka, a zarazem historycznego maksimum dla indeksu S&P500, obsunięcie na ten moment wynosi trochę powyżej 5%. To jednak sesja środowa stanowi istotny sygnał słabości byków. Wątpliwe, żeby na jutrzejszej sesji udało się odeprzeć atak sprzedających.
Cena minimalna, maksymalna oraz otwarcia i zamknięcia dla indeksu giełdowego S&P500.
Kurs otwarcia dla indeksu giełdowego S&P500 wyniósł 2887,1. To w zasadzie jedyna dobra wiadomość, bo praktycznie od razu po rozpoczęciu notowań nastąpiła dynamiczna przecena. Kurs maksymalny to 2891,1. Minimum niestety wypadło bardzo blisko zamknięcia - 2782, a to zwiastuje problemu na otwarciu sesji czwartkowej.
Wykres indeksu giełdowego S&P500
Spoglądając na wykres amerykańskiego indeksu S&P500 nie mamy złudzeń. Pojawiło się mnóstwo sygnałów technicznych zapowiadających głębsze spadki. Po pierwsze mamy do czynienia z formacją podwójnego wierzchołka - tutaj możesz dowiedzieć się więcej na temat formacji podwójnego wierzchołka. Sygnał z tej formacji pojawił się po przebiciu 2906 punktów. Następnie przełamana została linia trendu. Do jakiego poziomu może spaść indeks S&P500? Najbliższe wsparcie to dopiero okolice 2700 punktów.
Wykres indeksu giełdowego S&P 500 z zaznaczonymi sygnałami spadkowymi. Źródło tradingview.com
Amerykański indeks giełdowy NASDAQ - najsłabszy indeks środowej sesji
Jeszcze gorzej z indeksów giełdowych w Stanach Zjednoczonych zaprezentował się indeks NASDAQ. Indeks NASDAQ 100 stracił ponad 4,40%. Maksimum cenowe zostało ustalone na poziomie 7042,06, praktycznie od razu po rozpoczęciu notowań. Minimum cenowe wypadło w okolicach zamknięcia i wyniosło 7329,24 punktu.
Zakres wahań w przypadku indeksu giełdowego Nasdaq 100. Źródło tradingview.com
Indeks giełdowy DAX traci ponad 2% na środowej sesji
Jeszcze pod koniec ubiegłego tygodnia nie brakowało głosów mówiących o kontynuacji hossy. Niektórzy, Ci bardziej optymistyczni, liczyli nawet na przebicie historycznych maksimów w czwartym kwartale 2018 roku. Z tego planu w zasadzie nic nie zostało. Wybicie rocznego minimum cenowego- 11694, to mocny sygnał do spadków.
Kurs minimalny, maksymalny, otwarcia i zamknięcia dla indeksu giełdowego DAX. Źródło xtb.com
Środową potyczkę rozpoczęliśmy w okolicach 12095 punktów. Przez kolejne 30 minut osiągnęliśmy maksymalny pułap wynoszący 12111,9. Minimum cenowe wypadło bardzo blisko zamknięcia. Zamknięcie dla indeksu DAX wypadło na poziomie 11649 punktów. To zły znak przed czwartkową sesją. Ryzyko pojawienia się spadkowej luki cenowej jest bardzo duże. To oznacza, że osoby, którym nie udało się zamknąć pozycji długich ze stratą podczas sesji dzisiejszej mogą mieć jeszcze większe problemy podczas czwartkowego otwarcia.
Czytaj także: Rynek Cię oszuka, jeśli na to pozwolisz
Indeks giełdowy DAX - wykres niemieckiego indeksu
Nie jest częstym widokiem gdy z klina zniżkującego kurs wybija się dołem. To bardzo silny kontrariański sygnał, który jak widać inwestorzy szukający krótkich pozycji przyjęli z uśmiechem na twarzy. Kolejne wsparcie dla indeksu giełdowego DAX znajduje się dopiero w okolicach 10 800 punktów. Ten poziom możemy osiągnąć jeszcze w tym tygodniu. Warunkiem jest utrzymanie się bardzo pesymistycznych nastrojów.
Wykres niemieckiego indeksu DAX z zaznaczoną formacją klina zniżkującego. Źródło metatrader xtb
Indeks giełdowy WIG20 - presja zachodu załamała kupujących
Rzadko kiedy udaje się warszawskiej giełdzie zakończyć sesje w dobrych nastrojach gdy niemiecki indeks DAX oraz indeksy w USA takie jak S&P500 oraz NASDAQ mocno dołują. Trudno było oczekiwać po inwestorach w Polsce, że rzucą się do zakupów, tym bardziej, że do tej pory zielona latarnia i duma giełdy czyli spółka CD Projekt notuje bardzo złe sesje. Akcje spółki CD Projekt od rekordowych poziomów 220 złotych za akcję spadły już w okolice 150 złotych. To daje ponad 30% przecenę! Całe szczęście dla zwolenników gamingu i tego warszawskiego blue chipa udało się obronić poziom 150 złotych i zamknięcie wypadło w okolicach 155 złotych. To absolutnie nie oznacza, że inwestorzy posiadający akcje spółki CD Projekt mogą spać spokojnie. Jutrzejsza sesja może przynieść ponowny test poziomu wsparcia.
Wykres spółki CD Projekt z zaznaczoną formacją klina zniżkującego, z której doszło do niespodziewanego wybicia dołem.
Indeksowi WIG20 nie ciążył tylko i wyłącznie CD Projekt. Akcje PKO BP taniały o ponad 4%, akcje PZU o 2,40%, PKN Orlen spadł o 3,39%. Na 20 spółek wchodzących w skład indeksu giełdowego WIG20 spadało aż 17. Tylko Alior (+1,80%), Cyfrowy Polsat (+0,4%) oraz JSW (+1,8%) zakończyły sesję na plusie. Łączny wynik WIG20 na sesji środowej to -2,40%.
Zmienność na sesji środowej na indeksie giełdowym WIG20. Źródło tradingview.com
Wykres indeksu giełdowego WIG20
Spoglądając na wykres warszawskiego indeksu blue chipów ciężko pozostać optymistą. Podobnie jak S&P500, NASDAQ oraz DAX tak i tutaj nastąpiło wybicie istotnych poziomów wsparcia. Poziomem docelowym dla spadków mogą być okolice 2100 punktów. Szansa na atak na roczne minima jest bardzo duża.
Wykres indeksu giełdowego WIG20 z naniesionymi poziomami wsparcia dla indeksu.
Sprawdź notowania indeksów giełdowych tutaj.
