Ostatnie 30 dni | Ostatnie 90 dni | Ostatnie 180 dni | Ostatnie 365 dni | |
---|---|---|---|---|
Najwyższy kurs | 0.162836 | 0.164391 | 0.164391 | 0.164391 |
Najniższy kurs | 0.158322 | 0.155301 | 0.15204 | 0.15204 |
Kurs średni | 0.160309 | 0.16034 | 0.157858 | 0.158076 |
Forint (HUF) to oficjalna waluta Węgier. W użyciu jest od 1946 roku, zastępując węgierskiego pengő. Forint jest emitowany przez Węgierski Bank Narodowy (Magyar Nemzeti Bank).
Forint jest podzielony na 100 fillérów, choć monety fillérów nie są już w obiegu. Gospodarka i sytuacja polityczna Węgier mogą wpływać na kurs forinta. Ważne jest uwzględnienie czynników takich jak inflacja, stopy procentowe i wskaźniki ekonomiczne przy analizie wydajności waluty. Węgierski forint jest szeroko używany do codziennych transakcji w kraju.
Warto zauważyć, że Węgry są członkiem Unii Europejskiej, ale nie korzystają z euro, co sprawia, że forint pozostaje kluczowym instrumentem finansowym na węgierskim rynku. Kurs forinta może być również podatny na zmiany w relacjach handlowych i sytuacji geopolitycznej w Europie Środkowej.
Jednym ze skutków pandemii okazała się zmiana nawyków żywieniowych Polaków. Jak wynika z danych aplikacji Listonic, w ciągu ostatnich czterech miesięcy aż o 80% częściej niż w analogicznym okresie 2019 roku, do list zakupowych dodawaliśmy artykuły wysokoprzetworzone, z długim terminem przydatności oraz „instant”. Obok chleba tostowego, lodów oraz chipsów, w naszych koszykach 50% częściej lądował również alkohol, głównie piwo i wino.
Jak pokazują dane Listonic od lipca do października 2020 roku konsumenci planowali kupić o 45% produktów spożywczych więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. 50% częściej do list zakupowych dodawaliśmy jajka, pomidory i ziemniaki, a 40 % częściej cebulę, mleko, masło i chleb. W 2019 roku wartość przeciętnego koszyka z tymi produktami wynosiła około 37 zł, natomiast z powodu inflacji i wzmożonego popytu, za te same artykuły konsument zapłaci dziś blisko 42 zł, czyli prawie 14% więcej.
Sytuacja epidemiczna w kraju sprawiła, że w okresie lipiec-październik br. Polacy znacznie chętniej niż w analogicznym czasie minionego roku sięgali po niezdrowe przekąski oraz wysokokaloryczne produkty. O prawie 90% wzrosła częstotliwość dodawania do list zakupowych lodów i chipsów, przy czym największe zainteresowanie tego typu artykułami odnotowano w miesiącach wakacyjnych. Z danych Listonic wynika również, że o 50% częściej planowaliśmy także zakup alkoholu, głównie piwa i wina.
Od lipca br. jesteśmy świadkami prawdziwego boomu zakupowego na produkty wysokokaloryczne oraz tzw. „comfort food”, czyli artykuły, które wpływają na poprawę naszego samopoczucia. Nic w tym dziwnego – obecna sytuacja jest wyjątkowo trudna – musieliśmy ograniczyć wyjścia i spotkania, więcej czasu przymusowo spędzamy w domach, co przyczynia się do wzrostu poziomu stresu, który…zajadamy – tłumaczy Emil Krzemiński, B2B Sales & Marketing Team Manager w Listonic.
Z danych Listonic wynika, że na listach zakupowych regularnie widnieją wysokoprzetworzone produkty oraz takie, z których możemy szybko przygotować posiłki. Artykuły te w analogicznym okresie ubiegłego roku nie cieszyły się tak dużą popularnością.
Ponad 60% wzrost zainteresowania zakupem zanotowały parówki oraz kabanosy. O 50% częściej Polacy wkładają też do koszyków pomidory w puszce, ketchup, kefir czy majonez. Konsumenci ze wzmożoną częstotliwością planowali także zakup śmietany 30% – przyrost o prawie 70% w porównaniu do zeszłorocznego okresu. Dużo większym zainteresowaniem cieszą się również: ser feta (+65%), drożdże (+52%) oraz jogurty naturalne (+49%).
Większość z nas, wybierając się na zakupy, niezmiennie od kilku lat do koszyka wkłada te same produkty – najczęściej nabiał, mięso oraz warzywa. W tym roku trend się zmienił, na listy coraz częściej trafiają artykuły wysokokaloryczne oraz tzw. dania „instant”, czyli takie, które możemy wyjąć z opakowania i od razu zjeść lub łatwo przygotować. Jednak nie wszystkie nawyki żywieniowe Polaków zmieniły się na gorsze – oprócz przetworzonej żywności, częściej planowaliśmy też kupno warzyw i owoców. W ostatnich czterech miesiącach ponad 70% częściej niż rok temu na listy zakupowe wpisywaliśmy też rukolę, 60% - pieczarki, a 50% ziemniaki, paprykę i cukinię – dodaje Emil Krzemiński, B2B Sales & Marketing Team Manager w Listonic.
Z danych aplikacji Listonic wynika, że w porównaniu do ubiegłego roku zmieniła się zarówno wielkość koszyka zakupowego Polaków, jak i jego zawartość dużo częściej sięgamy po produkty wysokokaloryczne i wysokoprzetworzone. Na listy trafiają również licznie artykuły z kategorii „instant”, jednak – co pocieszające – w towarzystwie warzyw i owoców.
***
O Listonic:
Listonic to aplikacja mobilna do tworzenia list zakupów, najlepsza w swojej kategorii według użytkowników Google Play
w Polsce, USA, UK, Francji, Włoszech, a także w 30 innych krajach na świecie. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich biznesów związanych IT związanych z aplikacjami mobilnymi, założony w 2008 roku przez trzech studentów Politechniki Łódzkiej. Zdobywca wielu nagród i wyróżnień, m.in.: jedna z flagowych aplikacji użytkowych na Androida według Google, Aplikacja Roku 2013 według Magazynu T3, najlepsza polska aplikacja mobilna w 2013 roku TNW Polish Startups Awards, najlepsza aplikacja w kategorii m-commerce w konkursie Mobile Trends Awards, jedna z Najbardziej Kreatywnych firm w Biznesie według Brief, 2. miejsce w konkursie Master Card na najlepszą aplikację zakupową w Polsce.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
![]() | 1 | 0.840768 | 1.093847 | 0.966181 | 1.496873 | 4.288974 | 1.62568 | 25.258548 |
![]() | 1.189389 | 1 | 1.30101 | 1.149166 | 1.780365 | 5.10126 | 1.933566 | 30.042249 |
![]() | 0.914205 | 0.768634 | 1 | 0.883288 | 1.368448 | 3.921 | 1.486204 | 23.091481 |
![]() | 1.035002 | 0.870196 | 1.132134 | 1 | 1.549267 | 4.439098 | 1.682582 | 26.142655 |