Ostatnie 30 dni | Ostatnie 90 dni | Ostatnie 180 dni | Ostatnie 365 dni | |
---|---|---|---|---|
Najwyższy kurs | 0.003625 | 0.003633 | 0.003633 | 0.00373 |
Najniższy kurs | 0.00357 | 0.003545 | 0.003489 | 0.003489 |
Kurs średni | 0.003592 | 0.00359 | 0.003576 | 0.003601 |
Rupia indonezyjska (IDR) to oficjalna waluta Indonezji. Jest to jednostka pieniężna o dużym znaczeniu na rynku azjatyckim. Rupia indonezyjska podlega zarządzaniu przez Bank Indonezji, który ma za zadanie kontrolować podaż pieniądza i stabilność finansową kraju. Kurs IDR może być wpływany przez zmienne makroekonomiczne, takie jak wskaźniki inflacji, produkcji przemysłowej czy polityka monetarna. W związku z dużą różnorodnością etniczną i kulturową Indonezji oraz jej rozbudowanym sektorem turystycznym, sytuacja polityczna i gospodarcza kraju może mieć istotny wpływ na wartość rupii indonezyjskiej na rynkach międzynarodowych.
Rupia indonezyjska, oznaczana skrótem IDR, jest jednym z najważniejszych instrumentów finansowych w Azji Południowo-Wschodniej, a jej wartość jest ściśle związana z wydarzeniami gospodarczymi i politycznymi w Indonezji.
Jednym ze skutków pandemii okazała się zmiana nawyków żywieniowych Polaków. Jak wynika z danych aplikacji Listonic, w ciągu ostatnich czterech miesięcy aż o 80% częściej niż w analogicznym okresie 2019 roku, do list zakupowych dodawaliśmy artykuły wysokoprzetworzone, z długim terminem przydatności oraz „instant”. Obok chleba tostowego, lodów oraz chipsów, w naszych koszykach 50% częściej lądował również alkohol, głównie piwo i wino.
Jak pokazują dane Listonic od lipca do października 2020 roku konsumenci planowali kupić o 45% produktów spożywczych więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. 50% częściej do list zakupowych dodawaliśmy jajka, pomidory i ziemniaki, a 40 % częściej cebulę, mleko, masło i chleb. W 2019 roku wartość przeciętnego koszyka z tymi produktami wynosiła około 37 zł, natomiast z powodu inflacji i wzmożonego popytu, za te same artykuły konsument zapłaci dziś blisko 42 zł, czyli prawie 14% więcej.
Sytuacja epidemiczna w kraju sprawiła, że w okresie lipiec-październik br. Polacy znacznie chętniej niż w analogicznym czasie minionego roku sięgali po niezdrowe przekąski oraz wysokokaloryczne produkty. O prawie 90% wzrosła częstotliwość dodawania do list zakupowych lodów i chipsów, przy czym największe zainteresowanie tego typu artykułami odnotowano w miesiącach wakacyjnych. Z danych Listonic wynika również, że o 50% częściej planowaliśmy także zakup alkoholu, głównie piwa i wina.
Od lipca br. jesteśmy świadkami prawdziwego boomu zakupowego na produkty wysokokaloryczne oraz tzw. „comfort food”, czyli artykuły, które wpływają na poprawę naszego samopoczucia. Nic w tym dziwnego – obecna sytuacja jest wyjątkowo trudna – musieliśmy ograniczyć wyjścia i spotkania, więcej czasu przymusowo spędzamy w domach, co przyczynia się do wzrostu poziomu stresu, który…zajadamy – tłumaczy Emil Krzemiński, B2B Sales & Marketing Team Manager w Listonic.
Z danych Listonic wynika, że na listach zakupowych regularnie widnieją wysokoprzetworzone produkty oraz takie, z których możemy szybko przygotować posiłki. Artykuły te w analogicznym okresie ubiegłego roku nie cieszyły się tak dużą popularnością.
Ponad 60% wzrost zainteresowania zakupem zanotowały parówki oraz kabanosy. O 50% częściej Polacy wkładają też do koszyków pomidory w puszce, ketchup, kefir czy majonez. Konsumenci ze wzmożoną częstotliwością planowali także zakup śmietany 30% – przyrost o prawie 70% w porównaniu do zeszłorocznego okresu. Dużo większym zainteresowaniem cieszą się również: ser feta (+65%), drożdże (+52%) oraz jogurty naturalne (+49%).
Większość z nas, wybierając się na zakupy, niezmiennie od kilku lat do koszyka wkłada te same produkty – najczęściej nabiał, mięso oraz warzywa. W tym roku trend się zmienił, na listy coraz częściej trafiają artykuły wysokokaloryczne oraz tzw. dania „instant”, czyli takie, które możemy wyjąć z opakowania i od razu zjeść lub łatwo przygotować. Jednak nie wszystkie nawyki żywieniowe Polaków zmieniły się na gorsze – oprócz przetworzonej żywności, częściej planowaliśmy też kupno warzyw i owoców. W ostatnich czterech miesiącach ponad 70% częściej niż rok temu na listy zakupowe wpisywaliśmy też rukolę, 60% - pieczarki, a 50% ziemniaki, paprykę i cukinię – dodaje Emil Krzemiński, B2B Sales & Marketing Team Manager w Listonic.
Z danych aplikacji Listonic wynika, że w porównaniu do ubiegłego roku zmieniła się zarówno wielkość koszyka zakupowego Polaków, jak i jego zawartość dużo częściej sięgamy po produkty wysokokaloryczne i wysokoprzetworzone. Na listy trafiają również licznie artykuły z kategorii „instant”, jednak – co pocieszające – w towarzystwie warzyw i owoców.
***
O Listonic:
Listonic to aplikacja mobilna do tworzenia list zakupów, najlepsza w swojej kategorii według użytkowników Google Play
w Polsce, USA, UK, Francji, Włoszech, a także w 30 innych krajach na świecie. Jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich biznesów związanych IT związanych z aplikacjami mobilnymi, założony w 2008 roku przez trzech studentów Politechniki Łódzkiej. Zdobywca wielu nagród i wyróżnień, m.in.: jedna z flagowych aplikacji użytkowych na Androida według Google, Aplikacja Roku 2013 według Magazynu T3, najlepsza polska aplikacja mobilna w 2013 roku TNW Polish Startups Awards, najlepsza aplikacja w kategorii m-commerce w konkursie Mobile Trends Awards, jedna z Najbardziej Kreatywnych firm w Biznesie według Brief, 2. miejsce w konkursie Master Card na najlepszą aplikację zakupową w Polsce.
![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | ![]() | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
![]() | 1 | 0.840858 | 1.093653 | 0.966242 | 1.496981 | 4.293836 | 1.625839 | 25.267785 |
![]() | 1.189262 | 1 | 1.30064 | 1.149115 | 1.780303 | 5.106496 | 1.933549 | 30.050018 |
![]() | 0.914367 | 0.768852 | 1 | 0.8835 | 1.36879 | 3.926141 | 1.486614 | 23.104027 |
![]() | 1.034938 | 0.870235 | 1.131862 | 1 | 1.549282 | 4.443852 | 1.682642 | 26.15058 |