W porównaniu do kwietnia 2023 r. liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy, wzrosła w maju o 7,2%. O 3,7% wzrosła wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe w maju 2023 r. liczona rok do roku.
Obniżenie przez KNF wymagań co do wartości bufora na stopę procentową, jak również wzrost wynagrodzeń, których realna wartość jest coraz mniej ujemna, spowodowały wzrost zdolności kredytowej. W efekcie, w maju br. średnia kwota wnioskowanego kredytu wzrosła - jak wynika z danych BIK - o 10,3% w porównaniu do maja 2022 r.
- Wracają na rynek klienci, którzy w zeszłym roku nie byli w stanie kupić własnego mieszkania ze względu na obniżenie zdolności kredytowej - mówi w rozmowie z MarketNews24 Mateusz Łuniewski, ekspert finansowy Lendi. – Decyzja KNF przełożyła się na wzrost dostępności kredytów hipotecznych, zdolność kredytowa jest teraz wyższa o 20-30%.
Oprócz wzrostu zdolności kredytowej, jest jeszcze inny powód wzrostu zainteresowania kredytami mieszkaniowymi, a jest nim rządowy program „bezpieczny kredyt 2%”. Oczekiwanie na jego rozpoczęcie (które ma być w lipcu) wstrzymywało w maju decyzje o zaciągnięciu kredytu przez potencjalnych beneficjentów programu. Jednocześnie potencjalni kredytobiorcy obawiają się, że wraz ze startem programu przyspieszy wzrost cen nieruchomości, zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym.
- Program rządowy ruszy już za kilkanaście dni, a więc jest to dobry moment, aby skonsultować swoje możliwości kredytowe, aby szukać szans na pierwsze własne mieszkanie – komentuje M.Łuniewski z Lendi.
