Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kryzys na ogromnym rynku nieruchomości. Ceny domów spadają najszybciej od dziewięciu lat

|
selectedselectedselected

Na największym rynku nieruchomości na świecie dzieją się duże rzeczy. Ceny nowo wybudowanych domów w Chinach spadły w czerwcu 13 miesiąc z rzędu, przy czym tempo spadku było najszybsze od dziewięciu lat. Ucierpiał na tym wzrost gospodarczy.

Kryzys na ogromnym rynku nieruchomości. Ceny domów spadają najszybciej od dziewięciu lat
freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop
  • Kryzys na rynku nieruchomości przybiera na sile.
  • Inwestycje słabną, tempo wzrostu gospodarczego hamuje.
  • Prognozy nie dają nadziei na szybką poprawę sytuacji.

 

Ceny domów w Chinach spadają

Według Reutersa, ceny nowo budowanych domów w Chinach spadły w czerwcu najszybciej od dziewięciu lat, obniżając się rok do roku o 4,5%. W ujęciu miesięcznym zaobserwowano spadek o 0,7%.

 

kryzys na ogromnym rynku nieruchomosci ceny domow spadaja najszybciej od dziewieciu lat grafika numer 1kryzys na ogromnym rynku nieruchomosci ceny domow spadaja najszybciej od dziewieciu lat grafika numer 1

 

Reklama

Z danych Krajowego Urzędu Statystycznego (NBS) wynika, że inwestycje w nieruchomości spadły o 10,1% w pierwszej połowie 2024 roku w porównaniu do roku poprzedniego, podczas gdy sprzedaż domów według powierzchni zmniejszyła się r/r o 19%. 

Dane opublikowane w minionym tygodniu dotyczące kredytów bankowych za czerwiec wykazały, że popyt ponownie spadł, a niektóre kluczowe wskaźniki osiągnęły najniższe poziomy w historii.

Wczoraj opublikowano również dane dotyczące cen domów w głównych miastach kraju. NBS podał, że ceny nowo budowanych domów spadły w 64 z 70 głównych miast, natomiast ceny domów używanych zanotowały spadek w 66 z 70 miast.

 

Zobacz też: Ceny nieruchomości w Polsce rosną najmocniej w całej UE

 

Wzrost gospodarczy pod presją

Reklama

Załamanie na największym rynku nieruchomości na świecie przełożyło się na wolniejszy od oczekiwań wzrost gospodarczy w drugim kwartale 2024. Gospodarka Chin urosła 4,7%, co jest najwolniejszym tempem od pierwszego kwartału 2023. Według badania przeprowadzonego przez Reuters rynek oczekiwał wyniku na poziomie 5,1%. Druga gospodarka świata spowalnia także w porównaniu z poprzednim kwartałem, wówczas dane wskazały na 5,3% k/k.

Reuters wskazał również, że wzrost gospodarczy w Chinach jest nierównomierny: produkcja przemysłowa przewyższa krajową konsumpcję, co zwiększa ryzyko deflacji w obliczu pogarszającej się sytuacji na rynku nieruchomości oraz rosnącego zadłużenia samorządów lokalnych.

"Kiedy sektor mieszkaniowy cierpi, ból odczuwa cała gospodarka" - przypomniał ekonomista Moody’s Analytics Harry Murphy Cruise.

 

Zobacz też: Ceny domów w USA zaskakują. Coraz więcej sprzedawców obniża swoje oferty

 

Problemy chińskiego sektora nieruchomości pozostaną

Reklama

Od 2021 roku trwa gwałtowne pogorszenie koniunktury na chińskim rynku nieruchomości. Od tego czasu zaobserwowano liczne problemy z płynnością finansową deweloperów, a wiele placów budowy pozostaje opustoszałych.

Warto zauważyć, że sektor nieruchomości wraz z branżami pokrewnymi, takimi jak sprzęt AGD i materiały budowlane, stanowi blisko jedną czwartą całkowitego PKB Chin.

Eksperci wyrażają obawy co do przyszłości rynku nieruchomości. Zhang Dawei, analityk z Centaline Property Agency, komentując najnowsze dane wskazał na zasadnicze odwrócenie struktury podaży i popytu oraz stwierdził, że mało prawdopodobne jest, aby w przyszłości wystąpił ogólny wzrost w tym sektorze.

Możliwości spadku cen domów są jeszcze spore. Z raportu Fitch Ratings wynika, że wartość sprzedaży nowych domów może w tym roku spaść o 20% (do 8,3 biliona juanów), przy jednoczesnym spadku powierzchni o 10% (do 800–850 milionów metrów kwadratowych).

 

Zobacz też: Co dalej z cenami mieszkań? Poznaj opinie ekspertów

Reklama

 

Kryzys na największym rynku nieruchomości na świecie przybiera na sile, co bez wątpienia może mieć poważne konsekwencje zarówno dla gospodarki kraju, jak i globalnej. Ponieważ Chiny często nazywane są barometrem rynkowym, słabszy popyt w tym kraju może wpłynąć na całą Europę, np. poprzez spadek eksportu towarów i surowców, zmniejszenie popytu na luksusowe dobra oraz ogólne osłabienie światowego handlu.

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Mateusz Myśliwiec

Mateusz Myśliwiec

Redaktor portalu FXMAG. Makler papierów wartościowych (nr licencji 3657), Makler Rynków Finansowych (nr licencji 266). Inwestor indywidualny zafascynowany rynkami finansowymi. Zwolennik ekonomii behawioralnej.


Reklama
Reklama