Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

czy w chinach jest kryzys

Podczas, gdy Europejczycy zmagają się z rosnącymi cenami nieruchomości, w Chinach jeden z deweloperów dołącza autorskie sztabki złota do transakcji. W warunkach, gdy popyt jest na historycznie niskim poziomie, a na rynku pojawia się nadpodaż, podobne oferty przestają dziwić lokalnych mieszkańców. 

 

  • Chiny zmagają się ze sporym spadkiem popytu na mieszkania. 
  • Władze kilku miast zakazały obniżania cen ofertowych, co mogłoby jeszcze bardziej pogrążyć sprzedaż. 
  • Lokalny deweloper zasłynął na Zachodzie, dodając sztabkę złota do zakupu mieszkania, w celu pobudzenia popytu. 

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Reklama

 

Sztabka złota nową “średnią hawajską” dla każdego? 

To właśnie w Chinach znajdują się tzw. miasta widma, a na rynku jest obecnie ok. 70 mln pustych mieszkań. Ponadto popyt na nieruchomości jest historycznie niski. Na podstawie danych China Index Academy liczba mieszkań kupionych w 50 największych miastach spadła w maju 2023 r. o 17,7%. 

Ostatnio w zachodnich mediach pojawiły się informacje, że jeden z chińskich deweloperów próbuje stymulować sprzedaż, oferując sztabki złota. Sprawą zainteresował się m.in. brytyjski The Guardian, próbując potwierdzić szokujące (z perspektywy Europejczyków) rewelacje. 

Deweloper Huafa Tianfu zachęca do zakupu mieszkań, dołączając “sztabki” złota do każdego zakupu. Ich waga zależy od metrażu zakupionej nieruchomości. Konsumenci decydujący się na zakup mieszkania o powierzchni 89 mkw otrzymają sztabkę o wadze 700 g. Jeśli zdecydują się natomiast na zakup 100 mkw, w ich ręce trafi produkt o wadze ponad 1 kg. Opłacalność inwestycji można oszacować, przeliczając średnie ceny na dolary amerykańskie. Można uśrednić, że ten rodzaj nieruchomości kosztuje od 2,2 mln CNY (308 tys. USD) do 2,5 mln CNY (350 tys. USD). Jeśli złoto ma 24 karaty, sztabka o wadze 1 kg kosztowałaby ok. 450 tys. CNY (63 tys. USD).  

Reklama

Dane Qianjiang Evening News pokazują, że na zakup skusiło się już kilku konsumentów. Dotychczas deweloper przekazał złoto o szacunkowej wartości 1,4 mln USD. 

Według najnowszych informacji promocja została jednak zawieszona z uwagi na zmienność rynkową. Obserwując wykres obrazujący skok cen, stanowisko dewelopera nie powinno dziwić. W sieci można odnaleźć skargi klientów, którzy zdecydowali się na zakup w lutym tego roku i wciąż nie otrzymali gratyfikacji. Deweloper tłumaczy, że “niestabilny rynek utrudnił dalsze pozyskiwanie surowca”. 

Zobacz również: Ten metal może mieć problem ze wzrostem ceny. Oto powody!

 

Notowania XAU/USD - 5 lat 

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: TradingView 

 

Reklama

Takie oferty na chińskim rynku nie są specjalnym zaskoczeniem. Dekadę temu inny deweloper w celu pobudzenia sprzedaży oferował telefony komórkowe. Poza bardziej zaskakującymi przypadkami, w niektórych regionach kraju normą jest dodawanie darmowych miejsc parkingowych czy zwolnienie z kosztów zarządzania budynkiem. 

Dowodem na kulejący popyt może być przyjmowanie przez firmy deweloperskie zaliczek w postaci ekwiwalentu pieniężnego. Do najbardziej interesujących przypadków należy zaliczyć możliwość płacenia towarami takimi jak pszenica.  

Zobacz również: Nie bagatelizuj czerwonego metalu! Analitycy prognozują mega hossę!

 

Chiny szykują gospodarczy pakiet nieruchomościowy 

Nieruchomości wciąż stanowią siłę napędową gospodarki. Rząd w Pekinie jeszcze w 2021 r. ogłosił, że “mieszkania służą do mieszkania, a nie do spekulacji”, dążąc do równomiernej dystrybucji bogactwa. Według Narodowego Biura Statystycznego w 2022 r. chiński sektor odnotował spadek wynoszący 5,1% r/r. Dowodem na złą kondycję jest załamanie się inwestycji w branży (10% w ujęciu rocznym), co było pierwszym spadkiem od 1999 r., a więc od momentu wprowadzenia rejestru. W analizowanym okresie sprzedaż nowych mieszkań i domów spadła najbardziej od 1992 r. 

Yan Yuejin, dyrektor ds. badań w E-house China R&D Institute w Szanghaju w wywiadzie dla Global Times przyznał, że wzrost wolumenu w przypadku transakcji na rynku nieruchomości jest obecnie kluczowy, gdyż pozwoli uniknąć dalszych problemów gospodarczych po pandemii. 

“Miasta aktywnie zapobiegają zastojowi w inwestycjach w nieruchomości. Ale dane dotyczące indeksu cen mieszkań generalnie wskazują na ochłodzenie, więc powinniśmy być czujni” - dodał analityk. 

Reklama

Podczas ostatniego posiedzenia decydentów Ludowego Banku Chin ogłoszono plany wprowadzenia pakietu stymulującego, który miałby pobudzić wzrost, a w szczególności popyt wewnętrzny. Jak donosi Bloomberg, z nieoficjalnych źródeł wynika, że władze zdecydują się również na obniżenie prowizji agentów, ustawowe zmniejszenie zaliczki dla deweloperów i dalsze złagodzenie ograniczeń dotyczących zakupów mieszkaniowych.

Zobacz również: Takich transakcji jest na GPW niespodziewanie dużo. W przeszłości to był zły znak...

Czytaj więcej