Struktura wzrostu PKB w 2kw22 rozczarowała wskazując na szybko słabnąca koniunkturę. Za blisko 80% rocznego wzrostu PKB odpowiadała zmiana stanu zapasów i eksport netto. Konsumpcja prywatna wyhamowała do zaledwie 0,9%r/r, a inwestycje do 2,0%r/r.
Inflacja CPI obniżyła się w listopadzie do 17,4%r/r z 17,9%r/r w październiku za sprawą spadku cen energii (tańszy węgiel) oraz paliw względem października. Nadal jednak rosły ceny żywności, a inflacja bazowa zwiększyła się do ok. 11,3%r/r. To jeszcze nie punkt zwrotny inflacji, a jej szczyt niezmiennie rysuje się w lutym 2023 w okolicach 20%r/r.
Rząd przedstawił projekt ustawy, którego celem jest zamrożenie cen gazu i stawek dystrybucyjnych na poziomie z 2022. Jednocześnie od nowego roku przywrócona zostanie podstawowa stawka VAT tj. 23%w miejsce stosowanej obecnie stawki zerowej. W naszej ścieżce inflacji zakładaliśmy dotychczas wzrost przeciętnego rachunku za gaz w 2023 w skali 20%, więc proponowane rozwiązania nie zmieniają zasadniczo naszych prognoz inflacji.
Kolejny rok z rzędu działań na rzecz ograniczenia detalicznych wzrostów cen energii elektrycznej i gazu powoduje znaczący nawis, który może generować presję na wzrost cen w 2024, gdyż hurtowe ceny surowców energetycznych ustabilizują się najprawdopodobniej powyżej poziomów z 2021, a mrożenie cen jest kosztowne fiskalnie i nie będzie trwało w nieskończoność.
Biorąc pod uwagę ostatnie odczyty CPI i PKB Rada będzie miała argumenty by w grudniu utrzymać stopy bez zmian, a w 2023 także nie spodziewamy się podwyżek. Coraz bardziej prawdopodobny staje się scenariusz, że kolejnym ruchem może być obniżka stóp, chociaż to odległa perspektywa.