- W kwietniu wskaźnik nastrojów wśród niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych spadł z 13,0pkt. do 4,1pkt., przy konsensusie zakładającym wzrost do 15,6pkt. To głównie efekt pogorszenia oczekiwań, gdyż oceny bieżącej sytuacji poprawiły się z -46,5pkt. do -32,5pkt. Należy przy tym pamiętać, że wskaźnik ZEW jest silnie uzależniony od sytuacji na giełdzie. Dlatego silnie wpłynęła na niego, szczególnie na komponent oczekiwań, niepewność związana z problemami w amerykańskim sektorze bankowym. W piątek poznamy PMI, czyli badanie bardziej skupione na koniunkturze, a nie rynku akcji. Spodziewamy się poprawy cen sytuacji w przemyśle, choć w usługach możliwe jest pogorszenie ocen.
USA: Umiarkowanie optymistyczne dane z rynku nieruchomości
- W USA dane z rynku mieszkaniowego pokazały spadki, w przypadku rozpoczętych budów domów (-0,8%m/m) mniejsze od oczekiwań (-3,5%m/m), natomiast pozwolenia na budowy (-8,8%m/m) głębsze (-6,5%m/m), w obu przypadkach mocny był komponent domów jednorodzinnych, natomiast duzy spadek zanotowały bardzo zmienne komponenty domów wielorodzinnych. Mniejszse spadki w domach jednorodzinnych sa dobrym sygnalem, bo korespondują z lekkim spadkiem stop procentowych dla kredytów mieszkaniowych i mogą być zapowiedzią poprawy po wcześniejszej dużej korekcie w dół.
Spokojny dzień na rynkach bazowych
- Dziś ważnych wydarzeń z rynków bazowych będzie prawdopodobnie stosunkowo mało. Inwestorzy powinni śledzić wystąpienie I. Schnabel z EBC (17:00), szukając wskazówek o ile stopy w strefie euro zostaną jeszcze podniesione. Wieczorem (20:00) poznamy raport beżowej księgi Fed, który może jednak spotkać się z mocno ograniczonym zainteresowaniem rynków. Analitycy i inwestorzy obawiają się silnego wyhamowania koniunktury w USA w związku z kryzysem bankowym. Dlatego z dystansem podchodzą do danych z USA, czy wystąpień Fed, zakładając, ze ten czynnik ryzyka dopiero się zmaterializuje.