Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,64 proc. i wyniósł 40.589,34 pkt.
S&P 500 na koniec dnia zyskał 1,11 proc. i wyniósł 5.459,10 pkt.
Nasdaq Composite wzrósł o 1,03 proc. i zamknął sesję na poziomie 17.357,88 pkt.
Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 rośnie o 1,67 proc. do 2.260,07 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX spada o 11,21 proc., do 16,39 pkt.
W piątek inwestorzy oczekiwali na publikację indeksu wydatków na konsumpcję osobistą w USA (PCE) za czerwiec, preferowanej przez Rezerwę Federalną miary inflacji.
Deflator PCE w USA w czerwcu wyniósł 2,5 proc. rdr, wobec 2,6 proc. rdr miesiąc wcześniej i konsensusu na poziomie 2,4 proc. - podało Biuro Analiz Ekonomicznych Departamentu Handlu.
Wskaźnik w ujęciu bazowym wyniósł 2,6 proc. rdr vs 2,6 proc. miesiąc wcześniej i oczekiwań na poziomie 2,5 proc. rdr.
"Myślę, że może to służyć jako kolejne przypomnienie, że inflacja nie zniknęła całkowicie. Myślę, że rynki zapędziły się, szacując, jak szybko stopy procentowe spadną w ciągu najbliższych sześciu do 12 miesięcy” - powiedział Hugh Gimber, globalny strateg rynkowy w JPMorgan Asset Management.
Jednak piątkowe pozytywne dane o inflacji zwiększyły nadzieje inwestorów na więcej obniżek stóp procentowych w tym roku.
Sam Stovall z CFRA Research ocenił, że piątkowe zachowanie inwestorów wynika z panującego na rynku sentymentu związanego z wyprzedawaniem akcji, lepszych niż się spodziewano czwartkowych danych o PKB oraz oczekiwania, że Rezerwa Federalna rozpocznie obniżki stóp procentowych ze względu na odporność gospodarczą.
"Dzisiejsze dane PCE pomogły zawrócić rynek znad krawędzi" - dodał.
Torsten Slok, ekonomista Apollo, nadal uważa, że dyskusja na temat dalszych obniżek stóp procentowych w przyszłości jest przedwczesna. Powiedział, że chociaż Fed może dokonać obniżki we wrześniu, nadal potrzebny jest większy postęp w walce z inflacją. Dodał, że nie wierzy, aby osłabienie niektórych wskaźników rynku pracy uzasadniało wycenę trzech obniżek w tym roku.
Wydatki amerykańskich konsumentów w czerwcu wzrosły o 0,3 proc. mdm, po wzroście o 0,4 proc. miesiąc wcześniej, po korekcie z +0,2 proc. - podało Biuro Analiz Ekonomicznych Departamentu Handlu. Oczekiwano wzrostu o 0,3 proc. mdm.
Dochody Amerykanów wzrosły o 0,2 proc. wobec +0,4 proc. miesiąc wcześniej, po korekcie z +0,5 proc. Tu rynek oczekiwał wzrostu o 0,4 proc. mdm.
Odbiły notowania spółek technologicznych, które traciły w tym tygodniu - Nvidia zyskała blisko 1 proc., Microsoft i Amazon po ponad 1 proc., a Meta prawie 3 proc.
Jak wynika z danych FactSet ponad 40 proc. spółek z S&P 500 opublikowało już kwartalne wyniki. Spośród nich ponad 78 proc. przekroczyło prognozy analityków.
W przyszłym tygodniu wyniki przedstawią m.in. Microsoft, Meta, Amazon, Apple, McDonald's oraz Boeing.
W piątek akcje Coursera wzrosły o ok. 45 proc., po tym jak platforma kursowa opublikowała lepsze od oczekiwań wyniki finansowe za drugi kwartał 2024.
Dexcom zniżkował o ponad 40 proc., po tym jak spółka produkująca sensory dla cukrzyków, uaktualniła swoje wytyczne na rok obrotowy, obniżając oczekiwane przychody.
3M zwyżkowało o 23 proc. po lepszych od oczekiwań wynikach kwartalnych.
Notowania Newell Brands, właściciela Yankee Candle i Rubbermaid, wzrosły o 40 proc. po publikacji lepszego od oczekiwań zysku na akcję.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na sierpień zniżkują o 1,93 proc. do 76,77 USD za baryłkę, a sierpniowe futures na Brent spadają o 1,93 proc. do 80,78 USD/b. (PAP)