Sympozjum w Jackson Hole potwierdziło, że nadrzędnym celem Fed w kolejnych miesiącach będzie sprowadzenie inflacji do celu, nawet kosztem wzrostu bezrobocia i wolniejszego wzrostu gospodarczego. Obecne wyceny rynkowe wskazują na ok. 75-proc. prawdopodobieństwo wrześniowej podwyżki o 75pb, co sprowadziłoby główną stopę do przedziału 3,00%-3,25%. Podczas wspomnianego sympozjum J. Powell zarysował z kolei w miękki sposób 4% jako poziom, przy którym Fed czułby się komfortowo w obliczu tłumienia presji inflacyjnej. Należy zatem zauważyć, że po posiedzeniu wrześniowym Fed znajdzie się już w bardzo zaawansowanej fazie cyklu podwyżek, co pozwala spoglądać przychylnym okiem na amerykański dług skarbowy oraz dług korporacyjny o wysokiej jakości kredytowej.
Gorzej przedstawiają się perspektywy dla długu europejskiego. Pomimo ryzyk gospodarczych, EBC podejdzie do zacieśniania polityki monetarnej stanowczo, dokonując na kolejnym posiedzeniu podwyżki o 75pb. Jastrzębie nastawienie wymuszone m.in. osłabieniem EUR w połączeniu ze słabością gospodarczą tworzy bardzo niekorzystne otoczenie dla europejskiego długu.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję