Po bardzo dobrej dla krajowego rynku pracy I poł. 2022 r. wraz z coraz bardziej słabnącym wzrostem gospodarczym w 3Q 2022 liczba pracujących według Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności, obniżyła się o 0,5% kw/kw, choć spadek ograniczał się do sektora przemysłowego najbardziej odczuwającego presję kosztową. Stopa bezrobocia BAEL wzrosła natomiast w 3Q 2022 do 2,9% z 2,6% kwartał wcześniej. Inne dostępne statystyki rynku pracy, np. stopa bezrobocia rejestrowanego, która w okresie wrzesień-listopad 2022 wynosiła 5,1%, najniżej w historii nowoczesnej gospodarki, czy stabilne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw jeszcze w pełni nie odzwierciedlają spadku zapotrzebowania na pracę, co powinno jednak niebawem się zmienić.
Wraz z kontynuacją spowolnienia gospodarczego spodziewamy się w kolejnych kwartałach dalszych spadków liczby osób pracujących i wzrostu bezrobocia. Naszym zdaniem zmniejszenie zapotrzebowania na pracę będzie jednak miało umiarkowaną skalę. O ile w ostatnich miesiącach ocena bariery rozwoju wskazywana przez firmy jaką jest niedobór siły roboczej uległa złagodzeniu, to nadal znacząco przewyższa średnią historyczną, pomimo pogorszenia koniunktury w kraju i za granicą. Stąd zwolnienia pracowników ograniczą się najpewniej do mniej rentownych przedsiębiorstw, które nie będą w stanie z powodu zbyt wysokich kosztów, w tym kosztów pracy, utrzymać dotychczasowego stanu zatrudnienia. W naszej ocenie problemy z rentownością dotyczyć mogą przede wszystkim mniejszych firm, tym bardziej, że w relatywnie większym stopniu odczują one znaczącą podwyżkę płacy minimalnej w 2023 r. wynoszącą 17,8%.
Naszym zdaniem większe przedsiębiorstwa, gdzie udział kosztów pracy jest relatywnie niższy, mają większe możliwości utrzymania zatrudnienia poprzez reorganizację działalności, pozyskanie nowych rynków, wprowadzenie zmian w wymiarze czasu pracy czy ograniczenie podwyżek płac. Ponadto w pierwszej kolejności redukcje mogą dotyczyć pracowników niewyspecjalizowanych, zwłaszcza tych z zagranicy (spodziewamy się, że w przypadku obywateli krajów innych niż Polska zwolnienia tylko w niewielkim stopniu przełożą się na statystyki bezrobocia). Stąd w naszym bazowym scenariuszu zakładamy umiarkowany wzrost stopy bezrobocia rejestrowanego - z 5,3% na koniec 2022 r. do 5,9% na koniec 2023 r. Oczekiwania te są nieznacznie wyższe niż formułowane kwartał temu, ze względu na nieco szybsze hamowanie gospodarki. Bilans czynników ryzyka dla tej prognozy jest w naszej ocenie skierowany w górę.
***Materiał pochodzi z raportu Banku Millenium: "Makro i Rynek: balansowanie na granicy recesji", którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk: