Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

pomost na rynek pracy

Prosto z rynku: Początek normalizowania się sytuacji na rynku pracy? - 1Prosto z rynku: Początek normalizowania się sytuacji na rynku pracy? - 1

Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw (niepełne etaty są przeliczane na pełne etaty) wzrosło w maju o 2,4% r/r wobec 2,8% r/r miesiąc wcześniej, a więc nieco słabiej od naszych oczekiwań i konsensusu prognoz wynoszących 2,6% r/r. Natomiast w odniesieniu do kwietnia przeciętne miesięczne wynagrodzenie obniżyło się o 5 tys., tj. o 0,1% m/m.

W rozbiciu sektorowym liczba etatów obniżyła się najmocniej od w administrowaniu i działalności wspierającej (o 0,7% m/m), co może wynikać z mniejszej intensywności prac, zwiększonych zaraz po wybuchu wojny na Ukrainie. Spadki zatrudnienia odnotowano jednak także m.in. w transporcie, budownictwie i przetwórstwie przemysłowym. Również dynamika przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw maju okazała się niższa od naszej prognozy i konsensusu prognoz, które wynosiły 14,7% r/r. Wzrost płac wyniósł bowiem 13,5% r/r, a więc był wolniejszy niż kwietniu (+14,1% r/r). W ujęciu miesiąc do miesiąca przeciętne wynagrodzenie obniżyło się o 3,4% m/m. Spadki w rozbiciu sektorowym miały powszechny charakter, co naszym zdaniem wynika głównie z odreagowania w wypłatach dodatkowych składników wynagrodzeń (n.p. premie, nagrody) na przełomie 1Q i 2Q br. po znakomitych wynikach finansowych firm.

W naszej ocenie dane za maj z sektora przedsiębiorstw są pierwszym poważnym sygnałem początku normalizowania się sytuacji na krajowym rynku pracy. Pomimo niespodzianki w dół dynamika płac nadal pozostaje jednak bardzo wysoka, napędzana inflacją. Spirala płacowo-cenowa w naszej ocenie nadal pozostaje rozkręcona. Dzisiejsze dane mogą wskazywać, że już się ona nie napędza, aczkolwiek musimy poczekać na dane z kolejnych miesięcy, gdyż dane miesięczne są w ostatnim okresie bardzo zmienne.

Należy zauważyć, że stopa bezrobocia w Polsce, wg. metodologii Eurostat wyniosła w kwietniu 3,0%, co jest poziomem poniżej szacowanej przez Narodowy Bank Polski poziomu stopy bezrobocia równowagi. Dokonane zacieśnianie polityki pieniężnej, wysoka inflacja, ale i słabnący wzrost gospodarczy będą sprzyjały dalszemu normalizowaniu się sytuacji na rynku pracy, co jest zgodne z naszym scenariuszem makroekonomicznym. Nie spodziewamy się, aby bezrobocie wzrosło znacząco, a korekta popytu na pracę dokonałaby się bardziej poprzez niższą dynamikę płac. Niezbyt znaczące ryzyka silnego wzrostu bezrobocia pozwolą Radzie Polityki Pieniężnej na niezbędną kontynuację podwyżek stóp procentowych w obliczu spodziewanej inflacji przekraczającej w najbliższym okresie 15,0% r/r, szybkiego wzrostu wynagrodzeń i słabego kursu złotego.

Reklama

Dzisiejsze dane mogą być pożywką dla członków RPP o mniej jastrzębim nastawieniu, aczkolwiek ze względu na słaby kurs złotego zakładamy, że w lipcu nie ulegnie spowolnieniu tempo zacieśniania monetarnego. Stąd przyjmujemy podwyżkę stóp na najbliższym posiedzeniu o 75 pkt baz. W naszej ocenie konieczne będą jednak także kolejne podwyżki, zwłaszcza ze względu na zmianę na bardziej agresywne zacieśnianie polityki pieniężnej na świecie oraz coraz bardziej krystalizujący się obraz łagodnej polityki fiskalnej w 2023 r. Czynniki te wskazują, że nasza prognoza wzrostu stopy referencyjnej do 7,00% może być nieco zbyt niska, aczkolwiek w naszej oczenie oczekiwania rynkowe wskazujące na szczyt w okolicach 8,50% są nieco przesadzone.

Czytaj więcej

Artykuły związane z pomost na rynek pracy