Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Rynek pracy będzie jednak generował coraz większe koszty dla firm - oceniają eksperci

|
selectedselectedselected
Rynek pracy będzie jednak generował coraz większe koszty dla firm - oceniają eksperci | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Przeciętne zatrudnienie (liczba niepełnych etatów przeliczana jest na pełne etaty) wzrosło w maju o 0,4% r/r, co oznacza stabilizację dynamiki względem kwietnia. Odczyt okazał się zgodny z konsensusem i nieznacznie przewyższył naszą prognozę wynoszącą 0,3% r/r. Natomiast w odniesieniu do kwietnia przeciętne zatrudnienie obniżyło się 6 tys. pełnych etatów, a więc nieco silniej niż w maju 2022 r. i silniej niż średnia wieloletnia dla tego miesiąca.

Należy zaznaczyć jednak, że dane te mogą znajdować się pod niekorzystnym wpływem słabszej koniunktury w przemyśle, a do spadku o 6 tys. pełnych etatów przyczynić się zmniejszenie wymiaru etatów i godzin pracy, tak jak miało to miejsce np. w marcu br. W szerszym kontekście dane te wpisują się, naszym zdaniem, w stabilny obraz zatrudnienia w 2Q 2023 r. Pomimo słabszej koniunktury firmy są w stanie utrzymywać miejsca pracy i wychodzić naprzeciw części żądań płacowych, czemu sprzyja możliwość przedsiębiorstw do przenoszenia kosztów pracy na ceny konsumpcyjne. Czynnik kosztowy będzie jednak odgrywał coraz większą rolę dla firm.

W 2Q 2023 realizuje się scenariusz stabilnego rynku pracy [Prosto z rynku] - 1W 2Q 2023 realizuje się scenariusz stabilnego rynku pracy [Prosto z rynku] - 1

 

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w maju o 12,2% r/r po wzroście o 12,1% r/r w kwietniu. Dane okazały się niższe od naszej prognozy (13,1% r/r), jak i konsensusu, który wynosił 12,6% r/r. Wzrost w maju znajdował się pod wpływem sektora górniczego, gdzie roczna dynamika płac obniżyła się do 20,2% r/r z 48,6% r/r miesiąc wcześniej. W części sektorów natomiast wzrost płac przyspieszył, np. w przemyśle do 11,3% r/r z 9,8% r/r, w budownictwie do 7,5% r/r z 5,6% r/r, czy informacji i komunikacji do 12,2% r/r z 10,8% r/r. Naszym zdaniem dane te potwierdzają, że presja płacowa w Polsce pozostaje wysoka, choć nie jest już tak silna jak w II poł. ub. roku. Jak już wielokrotnie wskazywaliśmy, wysoka dynamika wynagrodzeń i stabilne zatrudnienie wynika z niskiego bezrobocia oraz chęci utrzymywania potencjału działalności firm. Jest to możliwe, gdyż w warunkach wysokiej inflacji przedsiębiorstwa mają możliwość przenoszenia rosnących kosztów pracy na ceny dla odbiorców końcowych. Potwierdzają to m.in. dane Eurostat pokazujące, że udział płac w PKB w ostatnich kwartałach był niższy niż średnia wieloletnia. Naszym zdaniem jednak koszty pracy będą zwiększać swój udział w całości kosztów przedsiębiorstw, zwłaszcza tych mniejszych. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że rząd planuje silną podwyżkę płacy minimalnej w 2024 r. (przekraczającą 20% r/r). Jeśli propozycja ta zostanie wdrożona, to płaca minimalna będzie zbliżona do 55% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w całości gospodarki, którego spodziewamy się na przyszły rok.

Reklama

 

Pomimo niespodzianki w dół w wynagrodzeniach wynikającej w dużym stopniu z sektora górniczego nie zmienia się zasadniczo obraz rynku pracy w 2Q 2023 z niskim bezrobociem, przyrastającym r/r zatrudnieniem i wysokim wzrostem płac. Rynek pracy będzie jednak generował coraz większe koszty dla firm, stąd spodziewamy się, że czynnik ten będzie utrzymywał inflację na podwyższonym poziomie. Dodatkowo rząd wdraża kolejne elementy luzowania polityki fiskalnej. W naszej ocenie nie będzie zatem przestrzeni do obniżek stóp procentowych NBP w tym roku, a nowe prognozy makroekonomiczne, które nie powinny istotnie różnić od oczekiwań z marca, będą wspierać prawdopodobieństwo tego scenariusza. Pierwsze obniżki stóp procentowych zakładamy na 2024 r., aczkolwiek nie możemy wykluczyć także możliwości powrotu do podwyżek po wyborach parlamentarnych. Scenariuszowi temu przypisujemy jednak małe prawdopodobieństwo, gdyż większość członków Rady Polityki Pieniężnej komunikuje chęć obniżek stóp procentowych. Widzimy czynniki ryzyka, że jeszcze przed wyborami parlamentarnymi większość zechce obniżyć stopy procentowe, a pretekstem do takiej decyzji mógłby być spadek wskaźnika CPI do wartości jednocyfrowych, co jednak oznaczałoby jeszcze dłuższe dochodzenie do celu inflacyjnego niż rok 2025.

Zobacz także: PILNE! Kolejne rozczarowujące dane z polskiego przemysłu! Rynek pracy pokazuje swoją moc

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Millennium analizy i komentarze

Millennium analizy i komentarze

Bank Millennium jest ogólnopolskim, nowoczesnym bankiem oferującym swoje usługi wszystkim segmentom rynku poprzez sieć placówek, sieci indywidualnych doradców i bankowość elektroniczną. Wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie i najlepsze tradycje bankowości, z powodzeniem konkurując we wszystkich segmentach rynku finansowego.


Reklama
Reklama