- Indeks PMI obrazujący nastroje w krajowym przemyśle przetwórczym spadł w maju do 48,5 pkt z 52,4 pkt w kwietniu, znacznie silniej od naszych oczekiwań i konsensusu prognoz. Jest to pierwszy spadek wskaźnika poniżej bariery 50 pkt. oddzielającej spowolnienie od ożywienia od czerwca 2020 r., gdy sektor doświadczał I fali zachorowań na COVID-19. Odczyt ten wpisuje się w nasze prognozy spowolnienia wzrostu gospodarczego w nadchodzących kwartałach wynikających z utrzymywania się zaburzeń dostaw, ale także coraz słabszego popytu związanego z wysoką inflacją, rosnącymi na świecie stopami procentowymi oraz niepewnością gospodarczą jako skutek wojny na Ukrainie i polityki sankcji.
- Według raportu do badania PMI subindeksy nowych zamówień oraz bieżącej produkcji spadły w maju do najniższych wartości od dwóch lat. Ankietowane firmy wskazują jako główną tego przyczynę niestabilność rynku związana z wybuchem wojny na Ukrainie oraz szybko rosnącymi cenami wpływającymi na niższą sprzedaż w Polsce, a także za granicą. Pomimo słabnącego popytu przedsiębiorstwa nadal podnosiły ceny wyrobów gotowych w związku z rosnącymi kosztami materiałów oraz ich niedoborami. Jednocześnie nadal wydłużał się czas dostaw do zakładów przemysłowych. Firmy wskazują nadal na odbudowywanie zapasów oraz wzrost zatrudnienia, aczkolwiek niezbyt szybki.
- Warto zauważyć, że pesymistyczna wymowa wskaźnika PMI nie jest spójna z wynikami badań koniunktury przedsiębiorstw przemysłowych prowadzonymi przez Główny Urząd Staystyczny, które wskazywały na poprawę w maju w portfela zamówień w sektorze. Niemniej informacje te wpisują się w nasz scenariusz zakładający osłabienie koniunktury w przemyśle, który z jednej strony silnie odczuwa zaburzenia dostaw, z drugiej zaś niższy popyt wynikający z niepewności i szybkiego wzrostu cen. Pomimo tego inflacja cen produkcji sprzedanej najpewniej będzie pozostawała wysoka, gdyż firmy nadal będą próbowały chronić marże przerzucając koszty na ceny detaliczne. Spodziewamy się, że ożywienie w przemyśle będzie traciło stopniowo impet, aczkolwiek tempo tego spadku obarczone jest dużą niepewnością. Na ten moment nie zakładamy jednak recesji w sektorze, a raczej stopniowego dostosowywania się popytu do podaży, co w dłuższej perspektywie będzie pomagało stabilizować presję inflacyjną.
- Dane PMI niższe od konsensusu nie zmieniają perspektyw polityki pieniężnej. Spowolnienie ożywienia gospodarczego było spodziewane, a Rada Polityki Pieniężnej podkreślała swoją determinację do obniżenia inflacji i oczekiwań inflacyjnych. Stąd cykl zacieśniania polityki pieniężnej będzie kontynuowany, tym bardziej, że oczekiwania dla rynku pracy pozostają korzystne i RPP będzie dążyła do umocnienia złotego, po tym jak wycena polskiej waluty zdyskontowała już zbliżające się porozumienie w kwestii Krajowego Planu Odbudowy.
Polska gospodarka w maju 2022 roku: fatalne dane!
![Polska gospodarka w maju 2022 roku: fatalne dane! | FXMAG INWESTOR](https://admin.fxmag.pl/api/image?url=media/pics/polska-gospodarka-w-maju-2022-roku-fatalne-dane.jpg&w=900)