O 10.00 GUS może nieco przytłoczyć liczbą publikacji. Opublikowane zostaną jednocześnie dane o cenach producentów, produkcji przemysłowej, rynku pracy oraz koniunkturze konsumenckiej. Jesteśmy bardziej optymistyczni od konsensusu w zakresie prognoz przeciętnego zatrudnienia (-0,2%) i produkcji przemysłowej (7,0%). W tym ostatnim przypadku kluczowa jest ocena jak wiele spadku z poprzedniego miesiąca to były efekty jednorazowe, a jak wiele to jakiś głębszy problem. My twierdzimy, że to głównie zaburzenie tymczasowe – stąd nasza wysoka prognoza. W przypadku danych o płacach plasujemy się blisko konsensusu (11,9% vs 12,1%). Poprzednio zaskoczenie było spore in plus. Jeśli to był czynnik jednorazowy to należałoby się teraz spodziewać korekty. To ważna dana dla RPP, dynamice płac poświęcono nawet wstawkę do komunikatu. Kolejne zaskoczenie na tym polu sprawi, że przynajmniej w warstwie werbalnej obniżki w tym roku całkowicie znikną z planu (co się wyceni będzie naszym zdaniem zależało od rynków bazowych).
Gdyby komuś było za mało szefowej EBC po wczorajszym wystąpieniu, to o 10:05 będzie miał okazję na powtórkę. Do tego po południu spłyną dane z rynku domów USA, a FOMC opublikuje protokół z ostatniego posiedzenia. Wcześniejsza fala wypowiedzi bankierów centralnych to dobra okazja, aby sprawdzić co się zmieniło.
Nietypowy wymiar ocieplenia klimatu - wpływ na przestępczość
Temat wpływu temperatur na przestępczość był od wieków na radarze kryminologów. Prekursorem myśli w tym obszarze był oczywiście Kazik Staszewski, który zauważył, że "Polacy są tak agresywni, a to dlatego, że nie ma słońca". Niestety, podobnie jak w przypadku M. Kaleckiego, jego wkład przeszedł bez echa, gdyż pisał po polsku.
Obecny konsensus rozróżnia okresy letnie i zimowe, stwierdzając wyraźną sezonowość w kierunku napadów w lecie i włamań w zimie. Wpływ samych temperatur powietrza na przestępczość jest dużo bardziej zniuansowany i badany od co najmniej kilkudziesięciu lat. Tyle tylko, że dopiero gwałtowne ocieplenie dało pokaźny zestaw danych, na którym można pracować.
Zobacz także: Ocieplenie klimatu wypala przestępców. Im wyższa temperatura tym wyższe morale?
Garść newsów makroekonomicznych
- Polska: Zadłużenie Skarbu Państwa na koniec kwietnia wzrosło o 15,2 mld zł (+1,1 proc.) mdm i wyniosło ok. 1.445,5 mld zł - podał resort finansów w szacunkowych danych. (PAP)
- Polska: Solidny rynek pracy i słabnąca presja inflacyjna będą wspierały wzrost konsumpcji - wskazał wiceminister finansów Jurand Drop, podczas wydarzenia organizowanego przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. (PAP)
- Polska: Ministerstwo Finansów zaoferuje do sprzedaży 23 maja obligacje o łącznej wartości 5-10 mld zł, serii OK0426, DS0727, PS0729, WZ1129, DS1034 - podał resort w komunikacie. (PAP)
- Polska: Rada Fiskalna (RF) od 2026 r. w 7-osobowym składzie będzie opiniować najważniejsze dokumenty budżetowe, w tym pod kątem zgodności z regułami fiskalnymi, a także roczne i wieloletnie prognozy makroekonomiczne - poinformował w komunikacie resort finansów. Do RF wejdą osoby wskazane m.in. przez prezydenta, NIK i MF. (PAP)
- Polska: Ministerstwo Finansów zaproponowało zmiany dot. stabilizującej reguły wydatkowej (SRW), w tym rozszerzenie podmiotów ją obejmujących. MF chce też zmiany algorytmu obliczania kwoty wydatków zawartej w SRW, czy cyklicznego przeglądu reguły, maks. co 5 lat. (PAP)
- Węgry: Bank centralny obniżył stopy procentowe o kolejne 50pb, taki rezultat był szeroko oczekiwany na rynku. Obecnie główna stopa procentowa wynosi 7,25%. W swojej prezentacji bank centralny wskazał na szereg czynników krajowych i zagranicznych, które będą mieć wpływ na dalsze decyzje.
- Chiny: Władze w Pekinie rozważają podobno podniesienie tymczasowo ceł na importowane samochody z silnikami o dużej pojemności. Oficjalnie chodzi o redukcję emisji CO2 oraz promocję rozwoju aut elektrycznych w Państwie Środka.
- Wielka Brytania: Inflacja w kwietniu obniżyła się i wyniosła 2,3% r/r, wynik ten był jednak wyższy od konsensusu wynoszącego 2,1% r/r. Jednocześnie inflacja bazowa uplasowała się na 3,9% r/r, co także przebiło oczekiwania rynku na 3,6% r/r. Biorąc pod uwagę cierpliwość po stronie Fed oraz brak parcia na szybkie obniżki w strefie euro wydaje się, że BoE także może odraczać inicjację cyklu obniżek.
- Nowa Zelandia: W podobnym tonie sprawy wyglądają w dalekiej Nowej Zelandii, gdzie bank centralny utrzymał stopy bez zmian na dzisiejszym posiedzeniu. Jednocześnie nowa projekcja przesunęła się w górę o 25pb jeśli chodzi o oczekiwany poziom stóp pod koniec przyszłego roku. Innymi słowy, za obniżkami przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>
