Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Najnowsze dane z gospodarki brytyjskiej! Zobacz jak reaguje funt (GBP)

|
selectedselectedselected
PILNE! Najnowsze dane z gospodarki brytyjskiej! Zobacz jak reaguje funt (GBP) | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Dane o PKB i z przemysłu Wielkiej Brytanii za maj okazują się lepsze od oczekiwań. Trudno jednak powiedzieć, żeby napawały optymizmem, pokazują bowiem bardzo trudną sytuację wyspiarskiej gospodarki. Na funcie spora zmienność, ale dziś do USD zyskuje on ledwie 0,15% (stan na 8:45).

 

  • Maj okazał się recesyjny dla brytyjskiej gospodarki.
  • Zaszkodziły dni wolne od pracy z uwagi na koronację króla.
  • Niepokoi malejąca aktywność przemysłu brytyjskiego.
  • Zdaniem ekspertów, dane za maj nie powstrzymają Banku Anglii przed podwyżką stóp w sierpniu.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Reklama

 

 

Najnowsze odczyty z gospodarki brytyjskiej nie są pozytywne, ale okazały się lepsze od oczekiwań. W maju PKB Wielkiej Brytanii spadł o -0,4% r/r (prognoza: -0,7%). W ujęciu m/m spadł o -0,1% (prognoza: -0,4%). W ujęciu k/k tempo wzrostu PKB wyniosło 0% (prognoza: -0,1%).

Wyniki produkcji przemysłowej okazały się dość pesymistyczne, ale również nieco lepsze od oczekiwań. Produkcja przemysłowa w ujęciu rok do roku spadła o -2,3%, tak jak oczekiwano. Przetwórstwo przemysłowe poszło w dół o -1,2%, choć oczekiwano spadku o -1,7%.

 

Reklama

 

 

Koronacja zaszkodziła

Na skurczenie się brytyjskiej gospodarki w maju o -0,1% z pewnością miały wpływ trzy dni wolne od pracy, w tym koronacja króla Karola. Office for National Statistics (ONS) zwrócił również uwagę na to, iż produkcja, wytwarzanie energii i budownictwo nie miały dobrego czasu.

 

Reklama

 

Dane o PKB pojawiają się w momencie, w którym Bank Anglii przygotowuje się do podniesienia stóp procentowych po raz 14. z rzędu, w związku z rosnącymi obawami o wysoką i lepką inflację. Suren Thiru, dyrektor ekonomiczny w Institute of Chartered Accountants w Anglii i Walii, powiedział, że najnowsze dane raczej nie dadzą bankowi centralnemu powodu do wstrzymania się od podwyżki.

"Biorąc pod uwagę opóźnienie między podwyżkami stóp procentowych a ich wpływem na realną gospodarkę, dalsze zacieśnianie może zaszkodzić perspektywom wzrostu. Korekta błędu z przeszłości może być nadmierna, za daleko idąca. Gospodarka może odbić się w czerwcu, jednak coraz większa presja ukrytych podwyżek podatków i rosnących stóp procentowych nie będzie dla niej korzystna” – skomentował Thiru.

Zobacz również: Inflacja w USA znów zaskakuje! Kurs dolara znów spada, ale o końcu podwyżek stóp nie ma mowy

 

Jak ślimak

W trzymiesięcznym zakresie, do końca maja, gospodarka brytyjska nie wykazała wzrostu, ponieważ aktywność w dominującym brytyjskim sektorze usług spadła. Budownictwo wzrosło o 0,2%, podczas gdy produkcja - obejmująca produkcję, wytwarzanie energii i górnictwo - wzrosła o 0,4%.

Kanclerz skarbu Jeremy Hunt powiedział, że najlepszym sposobem na ponowne pobudzenie wzrostu gospodarczego jest zmniejszenie presji na gospodarstwa domowe poprzez obniżenie inflacji. "Podczas gdy dodatkowy dzień wolny od pracy miał wpływ na wzrost w maju, wysoka inflacja pozostaje kotwicą hamującą wzrost gospodarczy" - podkreślił.

Reklama

Spadek aktywności gospodarczej na Wyspach w maju był oczekiwany, ponieważ dodatkowe dni wolne od pracy zazwyczaj prowadzą do spadku produkcji, a wpływ jednego dnia pracy mniej w biurach, fabrykach i budownictwie zwykle nie jest w stanie zrównoważyć wzrostu związanego z aktywnością rekreacyjną.

Paul Dales, główny brytyjski ekonomista w firmie konsultingowej Capital Economics, powiedział, że majowe wyniki są lepsze, niż oczekiwano. "Ogólnie rzecz biorąc, święto i strajki utrudniają ocenę prawdziwej kondycji gospodarki. Jednak w naszym odczuciu podstawowa aktywność wciąż rośnie, choć w ślimaczym tempie" - stwierdził.

Zobacz także: Inflacja w lipcu - ile wyniesie? Mamy najnowsze szacunki!

 

KOMENTARZ ANALITYKA:

Jeremy Batstone-Carr, europejski strateg w Raymond James Investment Services

"Spadek PKB w maju jest powodem do niepokoju, ale jeszcze nie do paniki. Spadek aktywności gospodarczej można przypisać niemal bezpośrednio mniejszej liczbie dni roboczych w maju ze względu na koronację króla. Dane, które widzieliśmy po czerwcu i wrześniu ubiegłego roku, pokazują wpływ dodatkowych dni wolnych od pracy na aktywność gospodarczą, co jest szczególnie widoczne w maju w stłumionej produkcji w przemyśle, budownictwie i sektorze usług.

Ta słabość majowa powinna być rozumiana jako jednorazowa. W czerwcu można spodziewać się poprawy danych. Czy to wystarczy, by pojawił się wzrost w całym II kwartale – to się okaże, ale zapewne będzie on nieznaczny. Najbardziej niepokojące są coraz gorsze dane dotyczące produkcji i przemysłu, które pokazują ciągłą słabość aktywności krajowej i popytu zagranicznego.

Jest mało prawdopodobne, aby te słabe odczyty gospodarcze skłoniły osoby ustalające stopy procentowe w Banku Anglii do odstąpienia od dalszej podwyżki stóp procentowych na początku sierpnia. O ile nie nastąpi poprawa produktywności, prawdopodobna jest recesja, choć o wiele płytsza, niż ta, którą pamiętamy z czasów pandemii".

Zobacz również: Dolar w górę po podwyżce stóp procentowych! Bank centralny zachował się zgodnie z oczekiwaniami

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Piotr Rosik

Piotr Rosik

Zastępca redaktora naczelnego portalu FXMAG. Publicysta m.in. portalu Obserwator Finansowy. Wcześniej był m.in. wicenaczelnym portalu Strefa Inwestorów (2017-2022), redaktorem naczelnym dwutygodnika „Pieniądze&Inwestycje” (2014-16), dziennikarzem w "Gazecie Giełdy Parkiet" oraz "Rzeczpospolitej" i "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama