Majówkowy kalendarz wypełniony danymi
O godz. 9:00 poznamy wstępne odczyty kwietniowej inflacji z Hiszpanii (3,3% r/r na HICP). Godzinę później napłyną dane o zmianie cen konsumentów z części niemieckich landów, a o 14:00 Destatis poda odczyt CPI za ub.m. dla całego kraju (kons. 0,6% m/m oraz 2,3% r/r). Jutro kalendarz otwiera sprzedaż detaliczna z Niemiec oraz dane o inflacji z Francji. Poza tym GUS opublikuje pierwszy szacunek krajowego CPI za kwiecień (nasza prog. 2,5% r/r). Jeszcze przed południem poznamy inflację HICP z całej strefy euro oraz wstępny PKB za I kw. z obszaru wspólnej waluty. W środę rynek skupi się przede wszystkim na odczytach zza Oceanu. Poznamy liczbę nowych etatów w sektorze prywatnym przygotowaną przez ADP, a ISM poda indeks koniunktury w amerykańskim przemyśle. Dzień zakończy publikacja komunikatu po posiedzeniu FOMC oraz konferencja prasowa J. Powella. W czwartek PMI opublikuje wskaźnik koniunktury dla krajowego przemysłu, a DoL tradycyjnie poda cotygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych z USA. Tydzień zakończy kwietniowy raport BLS z amerykańskiego rynku pracy. Po „payrollsach” napłynie jeszcze odczyt ISM z sektora usług za Oceanem.
Inflacja PCE w USA nie przekroczyła szacunków
Piątkowy raport BEA zwracał przede wszystkim uwagę drugą z rzędu podwyższoną dynamiką wydatków konsumentów – po wzroście o 0,8% m/m w lutym analogiczny odczyt zaraportowano w marcu (kons. 0,6% m/m). W przypadku dochodów Amerykanów dane były zgodne z konsensusem – wzrost o 0,5% m/m. W kontrze do obaw wielu uczestników rynku inflacja PCE, zarówno na agregacie jak i komponencie bazowym, nie przekroczyła oczekiwań i wyniosła w ub.m. 0,3% m/m. Kwartalne momentum core’a w ujęciu zannualizowanym wynosi obecnie 4,3% i jest najwyższe od roku. Z drugiej jednak strony sześciomiesięczna dynamika inflacji bazowej to 2,9% (SAAR), czyli podobnie jak odczyt r/r (2,8%) i nadal poniżej 3,0%.
Z danych wyłania się obraz podwyższonego apetytu amerykańskich gosp. dom. na konsumpcję. To może sugerować, że koniunktura za Oceanem pozostanie dobra w kolejnych miesiącach. W odniesieniu do procesów inflacyjnych kluczowe dla FOMC oraz rynku będą dwa kolejne odczyty. Marcowy PCE nie zaskoczył w górę, stąd nadal jest szansa na powrót do dyskusji o cięciu stóp procentowych w III kw. zakładając, że bazowy PCE w kwietniu oraz maju nie przekroczy 0,2% m/m.
Zobacz także: Kalendarz ekonomiczny wypełniony po brzegi. Majówka nie dla wszystkich będzie czasem relaksu
FI wsparty brakiem zaskoczenia dynamiką cen w USA
Do piątkowej publikacji BEA dochodowość tenora 10Y poruszała się tuż pod poziomem 4,70%. Gdy okazało się, że dynamika cen PCE nie przekroczyła rynkowych szacunków obserwowaliśmy umocnienie amerykańskiego długu. Nie był to silny ruch (ok. 3-5 pb.), ale widać było, że cześć uczestników rynków „kupiła” spekulacje niektórych ekonomistów o podwyższonym ryzyku wyższego odczytu. Po południu poznaliśmy jeszcze finalne nastroje Amerykanów mierzone przez Uniwersytet Michigan. Były one delikatnie poniżej wstępnego odczytu, ale silne wzrosty wskaźnika obserwowane w listopadzie oraz grudniu ub.r. w większości utrzymały się przez ostatnie cztery miesiące. Delikatnie w górę zrewidowano oczekiwania inflacyjne na najbliższy rok (z 3,1% do 3,2%, poprz. 2,9%), ale biorąc pod uwagę silne wzrosty cen paliw w minionych tygodniach (od początku marca o ok. 10%) zmiana nie jest szczególnie głęboka.
Ostatecznie na głównych węzłach zmiana dochodowości amerykańskiej krzywej wyniosła 0, -3 oraz -4 pb. do odpowiednio 4,96% (2Y), 4,67% (10Y) oraz 4,78% (30Y). Brak negatywnego zaskoczenia inflacją z USA wsparł również niemieckie papiery. Krzywa bundowa na głównych węzłach przesunęła się w dół o 3, 5 oraz 5 pb. do odpowiednio 2,99% (2Y), 2,58% (10Y), 2,70% (30Y). Nie oczekujemy, by dzisiejsze odczyty inflacji z Hiszpanii oraz Niemiec wyraźnie wpłynęły na notowania Bunda. Oczekujemy, że rynek będzie czekać na posiedzenie FOMC i piątkowe dane z USA.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>