Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Pauza Rezerwy Federalnej. Fedzie, co dalej ze stopami procentowymi w USA?

|
selectedselectedselected
Pauza Rezerwy Federalnej. Fedzie, co dalej ze stopami procentowymi w USA? | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Po wakacjach Rezerwa Federalna nie zaskoczyła uczestników rynku i utrzymała stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Choć w komunikacie obyło się bez istotniejszych zmian, to nie brakowało ciekawych smaczków. Wniosek? Fed zabrzmiał bardziej jastrzębio, co rynek natychmiast wychwycił. Choć ryzyka wzrosły, nasza prognoza sugerująca brak dalszych podwyżek stóp w tym cyklu zostaje podtrzymana.

Samo pozostawienie stóp na dotychczasowym poziomie było wyceniane przez uczestników rynku, więc nie to było źródłem zaskoczenia. Nie był też nim komunikat, gdzie zaszły jedynie dwie kosmetyczne zmiany.

Pierwsza z nich skupiła się na ogólnej aktywności gospodarczej, gdzie stwierdzono, iż poprawiała się ona w solidnym tempie (wcześniej "w umiarkowanym tempie"). Z drugiej strony mniej optymizmu towarzyszyło opisowi rynku pracy. Tam stwierdzono, że wzrost zatrudnienia spowolnił w ostatnich miesiącach, choć ogólnie rzecz biorąc wciąż pozostaje mocny (wcześniej "pozostaje solidny"). Czy należy tutaj doszukiwać się jakiegoś przełomu? Absolutnie nie, Fed po prostu nazywa rzeczy po imieniu. Faktycznie, w ostatnim czasie aktywność gospodarcza ogółem była nadzwyczaj mocna, czego dowodem są wysokie wartości indykowanego przez model Atlanta GDPNow. Prawdą jest też, że rynek pracy w sierpniu złapał nieco czkawki, czemu wyraz dawaliśmy w ostatnim komentarzu.

Pauza Fed. Co dalej? - 1Pauza Fed. Co dalej? - 1

W tym świetle projekcje makroekonomiczne wyglądają bardzo optymistycznie. Rewizja w górę ścieżki PKB nie powinna być zaskoczeniem mając na uwadze napływające dane z gospodarki. Z drugiej strony projekcja dla stopy bezrobocia również została dość istotnie pociągnięta w dół, choć poprzedni miesiąc nie wysyłał aż tak optymistycznego obrazu. Najpewniej Fed zdaje się sądzić, że silna gospodarka (w domyśle PKB) musi przełożyć się na silny rynek pracy. W takim środowisku, ostateczne wykorzenienie inflacji może zająć nieco więcej czasu. Sama projekcja w tym względzie rewolucyjna nie jest. Tegoroczna rewizja na szerokim wskaźniku PCE wynikać może z wyższych cen paliw. Jednocześnie wskaźnik bazowy został zrewidowany lekko w dół. Trzymając się stricte 2%-owego celu, można zauważyć, że jego realizacja nie będzie możliwa przed 2026 rokiem. To zdecydowanie dłużej niż horyzont oddziaływania polityki pieniężnej. Stąd też Fed zabrzmiał bardziej jastrzębio.

Reklama

Zostało to odzwierciedlone w podniesieniu ścieżki stóp procentowych, a konkretnie ich mediany. Zmiana nie dotyczy obecnego roku, gdzie wciąż tli się szansa na dodatkową podwyżkę o 25pb. Członkowie FOMC stali się jednak mniej przekonani w kwestii koniecznych obniżek stóp procentowych. W efekcie ich antycypowana suma obniżyła się do 50pb z 100pb według czerwcowej projekcji. Takiej samej skali rewizja dotyczy 2025 roku, niemniej nie przywiązujemy do tej wartości znacznej wagi - horyzont jest po prostu zbyt odległy. Uważamy, że w wyniku powyższych zmian członkowie FOMC (mediana) mogą oczekiwać rozpoczęcia cyklu obniżek stóp później niż wcześniej. Stąd możliwe było przesunięcie takowych oczekiwań z pierwszej na drugą połowę przyszłego roku.

Ostatnia sprawa dotyczy tzw. neutralnej stopy procentowej (longer-run), wokół której stopień niepewności wzrósł. Mediana została wprawdzie utrzymana na poziomie 2,5% (stopa nominalna), ale już tzw. tendencja centralna (miara wykluczająca 3 najwyższe oraz 3 najniższe wartości) uległa istotnemu rozszerzeniu (górna wartość do 3,3% z 2,8%). Teoretycznie to mocno niekorzystna informacja dla rynku akcji poprzez podniesienie stopy dyskontowej. W taki sposób zostało to odczytane. Osobista opinia Powella w tej sprawie nie uległa zmianie. W dalszym ciągu uważa on, iż szacunkowi temu towarzyszy wysoka niepewność.

Sama konferencja prasowa Powella nie przyniosła wielkiego przełomu, a jednym z ciekawszych punktów dotyczył scenariusza miękkiego lądowania. Prezes Fed powiedział bowiem, że nie jest on bazowym scenariuszem stwierdzając jednocześnie, iż głównym celem jest... osiągnięcie takowego. W świetle utrzymania wysokich stóp procentowych w dłuższym okresie może być to trudna sztuka.

Pauza Fed. Co dalej? - 2Pauza Fed. Co dalej? - 2

Jak na to wszystko zareagował rynek? Można powiedzieć, że książkowo. Stopy procentowe powędrowały wyżej (z lekkim wypłaszczeniem krzywej), rynek akcji stracił całkiem sporo, a dolar zyskał na szerokim rynku. Z drugiej strony, wycena stóp z kontraktów terminowych nie uległa większej zmianie. W dalszym ciągu, bazowym scenariuszem jest utrzymanie stóp na obecnym poziomie. Z kolei, pierwsza obniżka stóp "widziana" jest w połowie roku (lekkie oddalenie terminu po posiedzeniu). Co stanie się naszym zdaniem? W świetle ryzyk dla wzrostu PKB (ostatnie strajki, paraliż rządowy, wyczerpanie nadwyżkowych oszczędności, słabszy rynek pracy), utrzymujemy, iż Fed stóp więcej już nie podniesie.

Zobacz także: Konferencja prezesa Fed Jerome Powella. Zapomnij o obniżkach stóp w USA - kurs dolara mocno zyskuje

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Ekonomiści mBanku

Ekonomiści mBanku

mBank od lat jest synonimem innowacyjnych rozwiązań w bankowości. Byliśmy pierwszym w pełni internetowym bankiem w Polsce, a dziś wyznaczamy kierunek rozwoju bankowości mobilnej i online. Jesteśmy jedną z najsilniejszych i najszybciej rozwijających się marek finansowych w Polsce, od 1992 roku notowaną na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.


Reklama
Reklama