We wtorek decyzję o stopach podejmie NBP. Ekonomiści i rynek zgodnie oczekują braku zmian stóp. Rynek skupi się na komunikacie po posiedzeniu, a później na konferencji prezesa. Spodziewamy się gołębiej retoryki, co dodatkowo wesprze rynkowe oczekiwania na obniżki stóp w 4kw23. Rada podkreśli dalszy spadek inflacji CPI (13,0%r/r). Dane za 1kw23 wskazywały na słabą konsumpcję gospodarstw domowych (spadek o 2% r/r), co jest dezinflacyjne. NBP może ogłosić koniec cyklu zacieśniania polityki pieniężnej.
RPP jest w fazie wyczekiwania, ale niektórzy członkowie zasugerowali możliwość obniżek w 2023. Oczekujemy, że zostanie to podkreślone w komunikacie po posiedzeniu, jak i na konferencji prasowej prezesa. Są głosy sprzeciwu (Tyrowicz, Kotecki), ale w mniejszości. Ew. obniżkę w 2023 uważamy za przedwczesną i raczej jednorazowy ruch niż początek cyklu. Prognozujemy, że inflacja CPI spadnie do jednocyfrowego poziomu pod koniec roku, ale porównanie z innymi krajami regionu (zwłaszcza z Czechami) pokazuje, że obniżenie inflacji (zwłaszcza bazowej) w Polsce było umiarkowane. Co więcej, zarówno rząd, jak i opozycja nadal przedstawiają nowe obietnice socjalne przed wyborami, a społeczna akceptacja wzrostu cen pozostaje wysoka.
Chociaż krótkoterminowe perspektywy inflacji bazowej nieco się poprawiły ze względu na umocnienie złotego i spadki cen surowców, powrót CPI do celu pozostaje naszym zdaniem odległą perspektywą (2025-26). Nasz scenariusz bazowy zakłada obniżki stóp NBP w 2poł24, kiedy perspektywa osiągnięcia przez CPI celu NBP (2,5% r/r +/-1pp) stanie się bliższa. Naszym zdaniem obniżki stóp nie pomogłyby SPW o dłuższej zapadalności. Takie działanie prawdopodobnie zostanie uznane przez inwestorów za przedwczesny krok.