Piątkowy kalendarz makro nie jest szczególnie bogaty. O godz. 10:00 EBC poda dane o rachunku bieżącym strefy euro za wrzesień (kons. +20 mld EUR). Godzinę później Eurostat opublikuje finalny odczyt HICP za ub. m. z obszaru wspólnej waluty (kons. 2,9% r/r, 4,2% r/r w przypadku core’a). Po południu (godz. 14:30) zza Oceanu napłyną dane z amerykańskiego sektora nieruchomości. Będą to październikowe pozwolenia na budowę (kons. 1,45 mln SAAR) oraz rozpoczęte nowe inwestycje (kons. 1,35 mln SAAR). Ta pierwsza składowa może być szerzej analizowana ze względu na utrzymujący się trend słabych nastrojów wśród amerykańskich deweloperów (indeks NAHB pozostaje w tendencji spadkowej od kilku miesięcy).
Słabe dane z USA wsparły UST
Już podczas azjatyckiej sesji amerykański dług delikatnie zyskiwał na wartości. Przyspieszenie umocnienia nastąpiło po publikacjach danych makro z USA. Gorzej od oczekiwań wypadły nowe zasiłki dla bezrobotnych za Oceanem (231 tys., kons. 220 tys.). Jednocześnie całkowita liczba osób pobierających świadczenia wzrosła o ponad 30 tys. (1,865 mln, kons. 1,847 mln), wyrównując najwyższy odczyt od niespełna dwóch lat. Słabo przedstawiała się również produkcja przemysłowa za ub. m. Według Fed spadła ona o 0,6% m/m (kons. -0,3%), a przetwórstwo przemysłowe zanurkowało o 0,7% m/m, obniżając roczną dynamikę do -1,7% (najniżej od początku 2021 r.). Dodatkowo czwarty miesiąc z rzędu pogorszyły się nastroje amerykańskich deweloperów. Indeks NAHB spadł z 40 do 34 pkt (kons. 40 pkt., w lipcu było to 56 pkt) zbliżając się minimów ostatniej dekady (30 pkt).
Paczka powyższych danych obniżyła dochodowość tenora 10Y UST o dodatkowe 5 pb, a krótkiego końca o 6 pb. Zamknięcie na głównych węzłach amerykańskiego długu wypadło na poziomie 4,83% (2Y), 4,45% (10Y) oraz 4,62% (30) po spadku o odpowiednio 7, 8 oraz 6 pb. Rentowność Bunda również obniżała się. Na głównych węzłach niemieckiej krzywej obserwowaliśmy spadki dochodowości o 6, 6 oraz 4 pb. do odpowiednio 2,95% (2Y), 2,58% (10Y) oraz 2,82% (30Y).
Wbrew oczekiwaniom wystąpienie J. Williamsa, przewodniczącego nowojorskiego oddziału Fed, nie dotyczyło tematów związanych z polityką pieniężną. Jastrzębia L. Mester powiedziała natomiast w wywiadzie dla CNBC, że potrzebuje więcej dowodów na zmierzanie inflacji do celu, a obecna dyskusja dotyczy pozostawienia bądź podwyższenia stóp procentowych na niezmienionym poziomie, a nie ich obniżki. Dziś, biorąc pod uwagę podwyższoną wrażliwość inwestorów na dane makro, spodziewamy się dalszego umocnienia długu
Zobacz także: Wiadomości zagraniczne: trzy sektory z USA wysłały niepokojące sygnały