Apple ma w Indiach wielką przyszłość – uważają analitycy Morgan Stanley. Podobnie sądzi prezes spółki Tim Cook. Wczoraj kurs akcji producenta iPhone’ów wyszedł na historyczne maksimum.
- Wycena Apple poszła w tym roku w górę o 49%, do 3 bln USD.
- Apple ma wielką przyszłość w Indiach – uważają analitycy Morgan Stanley.
- O rynku indyjskim jako wielkiej szansie wypowiada się również prezes Apple Tim Cook.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Notowania Apple w poniedziałek zamknęły się na rekordowo wysokim poziomie. Kurs poszedł w górę m.in. dzięki szacunkom analityków Morgan Stanley co do możliwości, które pojawiają się dla producenta iPhone’ów dzięki ekspansji w Indiach.
Kurs Apple urósł wczoraj o +1,73%, zamykając się na poziomie 193,99 USD. Od początku roku 2023 wycena Apple poszła w górę o 49%, do 3 bln USD.
Zobacz także: Kurs giganta telekomunikacyjnego najniżej od 30 lat, a Tesla urosła dzięki produkcji Cybertruck
Notowania Apple na tle Nasdaq Composite
Źródło: TradingView
Hindusi przekonują się do iPhone’ów
W niedzielę analityk Morgan Stanley Erik Woodring i jego zespół wydali rekomendację „przeważaj” Apple. Cena docelowa poszła w górę do 220 USD ze 190 USD wcześniej. Czyli wycena producenta iPhone’ów może pójść w górę jeszcze o ponad 15,5% od piątkowego zamknięcia do lipca 2024 r.
Bycze podejście analityków Morgan Stanley do waloru wynika z szacunków zakładających, iż Indie mogą dodać ponad 170 milionów nowych użytkowników firmie Apple. Analitycy twierdzą, że przychody z rynku indyjskiego mogą rosnąć w skumulowanym rocznym tempie ponad 20%, osiągając prawie 40 mld USD w ciągu 10 lat. W 2022 roku przychody z tegoż rynku wyniosły prawie 6 mld USD, podczas gdy łączne przychody Apple wyniosły 394 mld USD.
Prognoza dotycząca rynku indyjskiego opiera się na danych z badania AlphaWise India Smartphone Survey, przeprowadzonego przez Morgan Stanley, w którym wzięło udział ponad 3 000 mieszczańskich właścicieli smartfonów.
„Wyniki ankiety pozytywnie nas zaskoczyły” – napisał zespół Morgan Stanley. Wskazuje on, że coraz więcej Hindusów chce kupować telefony Apple. Postrzeganie tej amerykańskiej marki w kraju przeciętym Gangesem jest coraz lepsze. Apple ma szansę odciągnąć klientów od systemu operacyjnego Android – uważają eksperci Morgan Stanley.
iPhone SE, jeden z najtańszych modeli, może kosztować w Indiach około 600 USD w oparciu o aktualne kursy walut, co umieszcza te telefony w segmencie premium. Segment ten osiągnął dwucyfrowy udział w rynku, na poziomie 11% po raz pierwszy w ubiegłym roku, zgodnie z danymi Counterpoint Research.
Zobacz także: Zbliża się największa bańka wszech czasów? Tak twierdzi znany wynalazca
Przychody Apple w podziale na segmenty
Źródło: Apple
Apple rozkręca się w Indiach
Historia wzrostu Apple w Indiach rozkręciła się w kwietniu, kiedy firma otworzyła swój pierwszy sklep w Bombaju, a następnie sklep w New Delhi. Według lokalnych mediów, urzędnicy rządowi zaproponowali, aby Apple produkowało w Indiach towary o wartości 50 mld USD rocznie w ciągu najbliższych 5-6 lat, w ramach programu „Make in India” – ma on na celu pobudzenie sektora produkcyjnego.
W maju podczas konferencji wynikowej i rozmowy telefonicznej z inwestorami i analitykami, prezes Apple Tim Cook powiedział, że widzi przed firmą wielkie możliwości, w tym w usługach, a nie tylko w sprzedaży iPhone'ów. Jednak generalnie, Cook wypowiadał się bardzo pozytywnie o rynku indyjskim:
„Oczywiście, nasz średni przychód na użytkownika jest niższy w Indiach, niż w innych krajach o podobnej wielkości, niezależnie od tego, czy mówimy o strumieniowaniu telewizji i filmów, czy o muzyce. Ale jeśli spojrzymy na to w długim okresie czasu, myślę, że istnieje dobra okazja we wszystkich segmentach” – mówił prezes Apple.
Spółka Apple w I kwartale 2023 (II kwartał fiskalny 2022-23) miała 98,4 mld USD przychodów (-3% r/r). Marża Apple wyniosła 44,3% i była nieco wyższa, niż w poprzednich kwartałach. Zysk na akcję wyniósł 1,52 USD, tymczasem oczekiwano 1,43 USD.
Zobacz również: Jedna z największych gospodarek w tarapatach! Według analityków stoi przed widmem „straconej dekady“
Wyniki finansowe Apple w ujęciu kwartalnym
Źródło: Barron’s