Konferencja po październikowym posiedzeniu Fed nie przyniosła upragnionego „pivotu”. Naszą uwagę w szczególności zwraca jednak nowy fragment komunikatu, który wprost wskazuje na to, że członkowie FOMC przy okazji podejmowania kolejnych decyzji będą brać pod uwagę fakt, że efekty dotychczasowego zacieśniania polityki monetarnej przyjdą z opóźnieniem. Uważamy, że wspomniane efekty zaczną silnie oddziaływać na gospodarkę USA w pierwszym kwartale 2023 r.
Bieżące wyceny rynkowe sugerują zakończenie cyklu powyżej 5%, co jest naszym zdaniem zbyt wygórowanym poziomem. Okno do realizacji podwyżek na poziomie 50-75pb zamknie się już wkrótce (nie jest wykluczone, że listopadowa podwyżka o 75pb była ostatnią o tak dużej skali). Uważamy zatem, że przy tak wysokich poziomach rentowności amerykańskiego długu skarbowego (4,7% w przypadku obligacji 2-letniej) jest to odpowiedni moment do akumulacji tej klasy aktywów. O ile w USA tempo zacieśniania może w kolejnych miesiącach słabnąć, o tyle w strefie euro jest to bardziej odległy scenariusz. Inflacja, która z impetem przebiła 10% r/r zmusza EBC do podnoszenia stóp niezależnie od ryzyk recesyjnych.
***Materiał pochodzi z: „Barometru inwestycyjnego Xelion”, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk: