W środę poznamy wstępny odczyt inflacji CPI w styczniu. Według naszych szacunków inflacja przyspieszyła w minionym miesiącu do 17,6% r/r z 16,6% r/r w grudniu. Niepewność co do środowego odczytu jest bardzo duża, a konsensus Bloomberga zawiera się w przedziale 16,5-18,9% r/r. Niepewność ta wynika ze skali podwyżek cen regulowanych oraz stopnia ujęcia przez GUS części działań tarczy antyinflacyjnej. W kierunku wyższej inflacji działać będzie także wzrost inflacji bazowej, ponieważ początek roku był zapewne wykorzystany przez część firm do rewizji cenników. Inflacja zbliża się do szczytu, który w naszej ocenie osiągnięty zostanie w lutym.
Zobacz koniecznie: Dane GUS pokazały prawdę o tempie wzrostu cen w polskich sklepach!
W kolejnych miesiącach wskaźnik CPI zacznie spadać. W warunkach wciąż ciasnego rynku pracy firmy będą nadal miały przestrzeń do przerzucania rosnących kosztów produkcji na ceny detaliczne, dlatego inflacja bazowa będzie obniżać się stopniowo. Ze względu na wysoką niepewność dane te mogą być źródłem zmienności na rynkach, choć w naszej ocenie nie powinny zmienić oczekiwań co do scenariusza stóp proc., które będą utrzymywane w tym roku na obecnym poziomie.