W oczekiwaniu na dzisiejszy raport z amerykańskiego rynku pracy, nastroje inwestycyjne wczoraj poprawiały się. Główne indeksy akcyjne w Europie i na Wall Street wzrosły, a rentowności obligacji na rynkach bazowych nieznacznie spadły.
W ślad za nimi ruszyły rentowności krajowych obligacji, a w nieco większej skali (ok. 10pb) stawki FRA, których spadek odzwierciedlał narastające oczekiwania na obniżki stóp procentowych NBP. USD osłabił się o 0,7% względem EUR, co skutkowało spadkiem USDPLN o prawie 1%. Poza tym na rynku walutowym sesja minęła spokojnie – zarówno na głównych parach, jak i crossach PLN obyło się bez większych zmian.
Dziś w kalendarium ekonomicznym istotny będzie tylko majowy raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus wskazuje na nadal mocny, ale coraz mniejszy przyrost nowych etatów (kons. 190 tys. vs 253 tys. w kwietniu). Wzrost przeciętnej płacy godzinowej ma pozostać bez zmian (4,4% r/r), przy marginalnie słabszym impecie (0,4% m/m vs 0,5% m/m w kwietniu). Oczekiwany jest też niewielki wzrost stopy bezrobocia (3,5% vs 3,4% w kwietniu). Dostosowania na rynku pracy powinny przebiegać powoli.