Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Dlaczego generatywne AI jest największą nadzieją Wall Street na ożywienie na giełdzie?

|
selectedselectedselected
Dlaczego generatywne AI jest największą nadzieją Wall Street na ożywienie na giełdzie? | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Generatywne AI jest technologią która rozwinęła się w dużym stopniu zaledwie w ostatnich miesiącach, dlatego trudno się dziwić, że przykuwa również uwagę inwestorów szukających nowych trendów na rynku technologicznym.

Na Wall Street nie brakuje szumnych deklaracji, wskazujących na zainteresowanie sztuczną inteligencją firm z praktycznie każdego sektora. Najlepiej świadczy o tym rosnąca liczba wzmianek na temat AI, jakie trafiają na konferencje raportów kwartalnych amerykańskich spółek. Jak w swoim raporcie zauważają analitycy z Goldman Sachs, w 2016 roku sztuczna inteligencja pojawiała się we wzmiankach na zaledwie 1% konferencji. Obecnie liczba ta natomiast wzrosła kilkunastokrotnie i przekracza 16%.

Dlaczego generatywne AI jest największą nadzieją Wall Street na ożywienie na giełdzie? - 1Dlaczego generatywne AI jest największą nadzieją Wall Street na ożywienie na giełdzie? - 1

Wzrost zmianek na temat AI w konferencjach raportów kwartalnych wśród 3000 spółek z Wall Street. Źródło: Metaverse Post/Goldman Sachs.

Inwestorzy mają więc rację, obserwując uważnie postępy menedżerów spółek z amerykańskiej giełdy w zakresie rozwoju technologii sztucznej inteligencji. Generatywna AI może bowiem znaleźć zastosowanie w dziennikarstwie, marketingu, programowaniu, finansach i wielu innych dziedzinach, prowadząc do rozwoju firm i ograniczenia kosztów działalności. Zastanowimy się tutaj, które spółki stanowiąc ciekawy wybór dla inwestorów indywidualnych zainteresowanych sztuczną inteligencją.

Reklama

 

Przypadek Microsoft i Twilio: Spółki inwestujące w AI

Obecnie na rynku nie brakuje spółek, które pragną pochwalić się inwestycją w technologie sztucznej inteligencji, nawet jeśli w praktyce z AI nie mają obecnie wiele wspólnego, a ich zaangażowanie w produkcje oprogramowania jest ograniczone. Każdy znaczący broker online oferuje do inwestycji zarówno małe firmy o kapitalizacji liczonej zaledwie w kilku milionach dolarów, jak i największe spółki giełdowe, takie jak producent układów scalonych Nvidia, producent samochodów elektrycznych Tesla, czy Google, z własnym systemem generatywnego AI.

Ale poza tymi dobrze oczywistymi wyborami wielu inwestorów, Maxim Manturov, Dyrektor ds. Doradztwa Inwestycyjnego we Freedom Finance Europe ma jeszcze dwie propozycje spółek obecnych w sektorze sztucznej inteligencji. Według Manturova, warto zainwestować w dwie następujące spółki giełdowe:

Microsoft (MSFT) jest na dobrej pozycji, aby skapitalizować rewolucję AI, z oprogramowaniem Azure odgrywającym kluczową rolę w systemach sztucznej inteligencji przyszłości. Prognozuje się, że rynek AI w chmurze osiągnie 650 miliardów dolarów do 2030 roku, z perspektywą corocznego wzrostu o ponad 40%. Partnerstwo Microsoftu z OpenAI stawia firmę na mocnej pozycji, aby uzyskać znaczący udział w tym segmencie rynku. Sama oferta Azure AI może wygenerować dla spółki 150 miliardów dolarów rocznych przychodów. Oprócz tego, Microsoft Office 365 i GitHub Copilot włączą AI, aby ulepszyć interakcję z użytkownikami i produktywność dla deweloperów oprogramowania. Tak więc celem Microsoftu jest rozwój AI w różnych segmentach. To firma mająca fundamentalny potencjał do osiągnięcia średniej ceny akcji szacowanej przez banki inwestycyjne na poziomie $382, co zakłada wzrost o 10%.

Twilio (TWLO) szykuje się na dwucyfrowy wzrost w sektorze UC&C (Ujednolicona Komunikacja i Współpraca), ze względu na zwiększone zapotrzebowanie na pracę hybrydową, centra kontaktu w chmurze oraz rozwiązania AI. Jak się szacuje, rynek UC&C wzrośnie z 71,26 miliardów dolarów w 2023 roku do 223,61 miliardów dolarów do 2030 roku. Twilio przeszło także restrukturyzację aby zwiększyć rentowność i ta firma ma plany zwiększenia rocznego zysku operacyjnego o 300-400 punktów bazowych w okresie od 2023 roku do 2027 roku. Firma oczekuje znaczącego wzrostu przychodów w rezultacie dużego zapotrzebowania na pracę hybrydową oraz na centra kontaktu w chmurze. Twilio uważa także, że AI będzie napędzać następną zmianę w platformach i kładzie nacisk na szersze portfolio unikatowych danych użytkownika. Ma to znaczenie na rynku CPaaS, zapewniając API dla integracji głosu, wiadomości tekstowych, video i emaila. Oczekuje się, że nadchodząca zmiana w technologiach bazujących na chmurze będzie dalej napędzała wzrost w gałęziach automatyzacji i AI Twilio. Firma posiada fundamentalny potencjał do osiągniącia średniej ceny wyznaczanej przez banki inwestycyjne na poziomie $71, co oznacza wzrost nawet o 14,5%.

Dlaczego generatywne AI jest największą nadzieją Wall Street na ożywienie na giełdzie? - 2Dlaczego generatywne AI jest największą nadzieją Wall Street na ożywienie na giełdzie? - 2

Reklama

Wyniki Twilio w ostatnich miesiącach. Źródło:Investing.com.

 

AI: Realny potencjał, czy giełdowa bańka?

Podobnie jak w wielu innych nowinkach inwestycyjnych, zakup akcji firm z branży sztucznej inteligencji wiąże się nie tylko z okazjami, ale także z potencjalnymi pułapkami. Konkurencja na rynku sztucznej inteligencji jest duża, a to może oznaczać rozproszenie kapitału pomiędzy wiele firm, z których żadna nie uzyska znaczącej przewagi. Przed generatywną sztuczną inteligencją rysują się też zagrożenia związane z regulacją prawną między innymi praw autorskich do dzieł wykonanych przez AI i możliwe roszczenia podmiotów trzecich, na bazie których tworzone są modele generacyjne. Firmy, które nie będą brały pod uwagę zagrożeń związanych z regulacją, mogą stanąć w obliczu pozwów, a takie już się pojawiają. OpenAI zostało pozwane przez pisarzy z Kanady, których utwory zostały wykorzystane w tworzeniu modelu tekstualnego na którym opiera się to oprogramowanie. W końcu trudno jest też wycenić rzeczywisty wpływ sztucznej inteligencji na rezultaty giełdowe i podstawą w dalszym ciągu powinny być raporty kwartalne i roczne.

Biorąc te czynniki pod uwagę, przeważa jednak pogląd, że generatywne AI jest produktywne. Sztuczna inteligencja w firmach może pozwolić na oszczędności, zwiększyć możliwości rozwoju, skierować firmę na nowe drogi i udoskonalić promocję oraz obsługę klienta. A te wszystkie czynniki są solidnym fundamentem, który może korzystnie oddziaływać na kondycję finansową spółki, a tym samym również powodować wzrost cen akcji.

Zobacz także: Spore spadki w przypadku Budimeksu! Poziom sierpniowej inflacji rozczarował

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama