Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Decyzja RPP przed nami. 5,75 po raz piąty?

|
selectedselectedselected

Wczoraj ceny złota pobiły kolejny historyczny rekord, przekraczając 2140 USD za uncję. Notowaniom kruszcu sprzyjały niepokoje związane z gorszymi wynikami gigantów technologicznych, skutkujące spadkami na rynkach akcji. 

Decyzja RPP przed nami. 5,75 po raz piąty?
depositphotos.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Po słabszych danych z amerykańskiego przemysłu dolar osłabił się, a rentowności Treasuries spadły, co dostarczyło też impulsu do spadku rentowności polskich SPW. Takie otoczenie sprzyjało walutom naszego regionu, najmocniej zyskał forint ale nieznacznie umocnił się także złoty, na którym ruchy przed dzisiejszą decyzją RPP były w ostatnich dniach niewielkie.

 

Dzisiaj wydarzeniem dnia w Polsce będzie decyzja RPP, a globalnie – pierwszy dzień wystąpienia J.Powella przed Kongresem. W publikacjach danych tematem przewodnim będzie rynek pracy – poznamy raport ADP i JOLTS.

 

Reklama

Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli RPP nie pozostawiają dużych złudzeń co do wyniku posiedzenia– oczekiwana jest stabilizacja stóp, w tym stopy referencyjnej na poziomie 5,75%. Nowa projekcja inflacji najprawdopodobniej tego stanowiska nie zmieni. Inflacja (tak jak i PKB) będzie w niej miała niższy (względem listopadowej) punkt startowy, a na końcu horyzontu (2h26) powinna już trwale powrócić do celu. Postępy dezinflacyjne robią teraz jednak na RPP mniejsze wrażenie niż w ubiegłym roku, a jej argumentacja koncentruje się na ryzykach ponownego wzrostu presji cenowej. RPP podtrzymaną jastrzębią retorykę będzie pewnie uzasadniała impetem inflacji bazowej, który utrzymuje się powyżej poziomu spójnego z celem inflacyjnym, zagrożeniami związanymi z wzrostem płac realnych przewyższającym tempo wzrostu wydajności pracy (i w 4q23 też silniejszym od założeń z listopada), ryzykiem odmrożenia cen energii w 2h24 i ogólnie luźną polityką fiskalną. Zaskoczenie ze strony RPP nie jest jednak wykluczone. Jeszcze niedawno wystarczającym argumentem za obniżką stóp byłby spadek bieżącej inflacji, a teraz dodatkowym wsparciem mogłyby też być ostatnie deklaracje ze strony rządu, wskazujące, że nie zrealizuje się scenariusz wzrostu cen energii o kilkadziesiąt procent.

 

Dzisiejsze raporty ADP (zatrudnienie w sektorze prywatnym) oraz raport JOLTS (m.in. liczba wakatów i przepływy na rynku pracy) będą stanowiły przedsmak piątkowego raportu BLS o zatrudnieniu poza rolnictwem. Konsensus spodziewa się przyspieszenia wzrostu zatrudnienia w sektorze prywatnym do 150 tys. w lutym, co będzie stanowić odbicie po słabym styczniu (skala wzrostu byłaby więc zbliżona do tej odnotowanej pod koniec 2023). Oczekuje się, że liczba wakatów obniży się poniżej 9 mln.

 

Wśród informacji z USA warta odnotowania jest jeszcze Beżowa Księga i zaplanowana wypowiedź M.Daly – obydwa wydarzenia pozostaną jednak w cieniu wystąpienia J.Powella w Kongresie, po którym spodziewamy się raczej wypowiedzi tonujących oczekiwania na wiosenne obniżki stóp.

Reklama

 

Warte uwagi będą dziś dane o sprzedaży detalicznej ze strefy euro, która według oczekiwań w styczniu pogłębiła spadek. Analogiczne dane zostaną opublikowane również na Węgrzech, gdzie konsensus spodziewa się wyniku na nieznacznym plusie, któremu towarzyszyć będzie jednak spadek produkcji przemysłowej.

 

Zobacz także: Cena gazu wzrośnie o 50%, ostrzega wielki bank. To nie koniec kryzysu energetycznego?

 

Przegląd wydarzeń ekonomicznych:

EUR: Deflacja w cenach producenta w styczniu okazała się nieco głębsza od oczekiwań – ceny spadły o 8,6% r/r (kons: -8,1% r/r vs -10,6% r/r w grudniu). Deflacja jest napędzana przede wszystkim spadkiem cen energii (o 2,9% m/m oraz o 21,3% r/r). Rosną natomiast ceny dóbr kapitałowych oraz konsumpcyjnych trwałego użytku (o odpowiednio 2,1% r/r oraz 1,1% r/r), co stanowi pokłosie wysokich stóp procentowych.

Reklama

 

decyzja rpp przed nami 575 po raz piaty grafika numer 1decyzja rpp przed nami 575 po raz piaty grafika numer 1

 

USA: Zamówienia w amerykańskim przemyśle zaskoczyły negatywnie, obniżając się w styczniu o 3,6% m/m (kons. -3,0% m/m), w dół zrewidowano również dane za grudzień. Nie był to tylko efekt spodziewanego spadku zamówień na środki transportu, bo zamówienia po ich wyłączeniu również się obniżyły (o 0,8% m/m wobec konsensusu -0,1% m/m). Zamówienia na dobra trwałe w styczniu spadły o 6,2% m/m, nieco silniej niż wskazywał wstępny szacunek (6,1% m/m), po spadku o 0,3% m/m w grudniu. Był to efekt spodziewanego już po wstępnych danych ograniczenia bardzo zmiennych zamówień na środki transportu, a konkretnie w lotnictwie cywilnym. Minimalnie rozczarowały zamówienia po wyłączeniu środków transportu, które spadły o 0,4% m/m (wobec -0,3% m/m we wstępnym szacunku).

 

Reklama

decyzja rpp przed nami 575 po raz piaty grafika numer 2decyzja rpp przed nami 575 po raz piaty grafika numer 2

 

GER: Usługowy PMI za luty został zrewidowany w górę o 0,1 pkt. do 48,3 pkt., potwierdzając 5. z rzędu spadek aktywności w tym sektorze. Zarówno usługi jak i przemysł mierzą się z problemem słabego popytu, jednak to usługi – mimo wszystko – radzą sobie dużo lepiej. Po stagnacji w styczniu, luty przyniósł wyraźną poprawę subindeksu zatrudnienia – tempo jego przyrostu było najszybsze od 8 miesięcy i przekraczało wieloletnią średnią badania. Mocny rynek pracy przekłada się na presję inflacyjną w usługach, która – jak wskazano w komentarzu do danych – wynika przede wszystkim z ponadprzeciętnych wzrostów płac. Na ten aspekt (w towarzystwie marnego wzrostu produktywności pracy) wielokrotnie wskazywała już m.in. I.Schnabel z EBC. Jednocześnie możliwość usługodawców do przenoszenia wyższych kosztów pracy na ceny finalne dowodzi, że usługi (i popyt na nie) pozostają relatywnie odporne na zacieśnienie monetarne dokonane przez EBC.

 

EUR: Luty ostatecznie przyniósł wzrost aktywności w usługach w strefie euro wg indeksu PMI (50,2 pkt. vs 48,4 pkt. w styczniu), po 6-miesięcznej serii odczytów poniżej poziomu 50 pkt. Popyt ustabilizował się, co może wskazywać na punkt zwrotny w nowych zamówieniach. Podobnie jak w przypadku Niemiec, dobry wynik zanotowało zatrudnienie, które rosło najszybciej od 8 miesięcy. Wzrost kosztów był najszybszy od 9 miesięcy, choć nie tak silny jak w lutym w latach 2021-2023 – zdołał jednak przełożyć się na przyspieszenie wzrostu cen finalnych. Obraz sektora usługowego pozostaje zróżnicowany – wzrosty aktywności były kontynuowane w krajach Południa, tj. Hiszpanii i we Włoszech, spadek aktywności oprócz Niemiec dotyczył również Francji. Dane mogą okazać się istotne dla EBC ze względu na sygnalizację ryzyka powstania spirali płacowo-cenowej.

Reklama

 

USA: Seria prawyborów w ramach „superwtorku” praktycznie przesądziła o nominacjach partyjnych urzędującego prezydenta J.Bidena i byłego prezydenta D.Trumpa. D.Trump wygrał 12 z 13 rozstrzygniętych prawyborów Partii Republikańskiej a J.Biden - 15 z 16 rozstrzygniętych prawyborów Demokratów.

 

POL: Według doniesień medialnych taryfy na energię elektryczną dla gospodarstw domowych, ogłoszone w grudniu 2023 na 2024, mogłyby zostać skorygowane i obniżone z 739 PLN do ok. 500-600 PLN, co oznaczałoby cenę wyższą niż zamrożona, ale niższą niż bez interwencji. W takim scenariuszu wzrost rachunku za energię wyniósłby pomiędzy 12-24% vs 41% gdyby ceny zostały uwolnione do poziomu obecnej taryfy.

 

Reklama

POL: Według danych BIK popyt na kredyty mieszkaniowe wzrósł w lutym o 58,5% r/r. Jednocześnie widoczne jest wyhamowanie popytu po zakończeniu przyjmowania wniosków w ramach Programu Bezpieczny Kredyt 2%. Średnia kwota wnioskowanego kredytu w lutym wyniosła 427 PLN i była o 1,8% niższa niż w grudniu 2023.

 

POL: Premier D.Tusk nie wykluczył powrotu stawki VAT na żywność do 5% od kwietnia. Ostateczna decyzja ma zapaść do końca tygodnia. Wzrost VAT na żywność podniósłby inflację o 0,9-1 pp, w naszym bazowym scenariuszu zakładaliśmy, że nastąpi to od 1 lipca.

 

POL: Rząd podjął decyzję o przedłużeniu wakacji kredytowych i rozszerzył instrumenty wsparcia dla kredytobiorców, którzy znaleźli się w najtrudniejszej sytuacji. Wprowadzone zostanie kryterium, zgodnie z którym zawieszenie spłaty będzie możliwe dla kredytów nie przekraczających 1,2 mln PLN. Wymagany będzie także minimalny stosunek raty kredytu mieszkaniowego do dochodu. Z wakacji kredytowych będzie można skorzystać, jeśli rata przekroczy 30% dochodu gospodarstwa domowego, liczonego jako średnia za poprzednie trzy miesiące albo jeśli kredytobiorca ma na utrzymaniu co najmniej troje dzieci. Według Związku Banków Polskich koszt przedłużenia wakacji wyniesie 3,7 mld PLN (zakładając poziom partycypacji zbliżony do tego z poprzedniego programu).

Reklama

 

decyzja rpp przed nami 575 po raz piaty grafika numer 3decyzja rpp przed nami 575 po raz piaty grafika numer 3

 

UE: Komisja Europejska przedstawiła pierwszą w historii UE strategię na rzecz przemysłu obronnego (EDIS). Strategia zachęca państwa członkowskie do zacieśnienia współpracy i postuluje, by do 2030 wartość wewnątrzunijnego handlu obronnego stanowiła co najmniej 35% rynku zbrojeniowego UE. KE chciałaby też, by do 2030 50% budżetów krajów unijnych na uzbrojenie realizowano w UE, a do 2035 – 60%. Ponadto, w latach 2025-27 z budżetu UE uruchomione zostanie 1,5 mld EUR na zwiększenie konkurencyjności bazy przemysłu zbrojeniowego.

 

Reklama

UE: Komisja Europejska zaproponowała wprowadzenie klauzuli ochronnej pozwalającej na zawieszenie umowy o ruchu drogowym z Ukrainą w przypadku poważnych zakłóceń rynku.

 

CHN: Premier L.Qiang zapowiedział, że w 2024 rząd Chin zwiększy wydatki na obronność o 7,2%. Będzie to 3. z rzędu rok, w którym nakłady na obronność rosną w tempie przekraczającym 7%, mimo spowolnienia gospodarczego. W kontekście zwiększenia napięć w Cieśninie Tajwańskiej i na Morzu Południowochińskim, wzrost ten niepokoi m.in. Japonię.

 

HUN: Drugi szacunek potwierdził, że w 4q24 gospodarka węgierska znalazła się w stagnacji, zarówno w ujęciu kwartalnym (sa) jak i rocznym. Konsumpcja wzrosła o 1,0% r/r, a gospodarstwa domowe zwiększały wydatki na usługi oraz dobra trwałe, ograniczały natomiast te na dobra nietrwałego i półtrwałego użytku. Inwestycje obniżyły się o 3,0% r/r, spadek dotyczył zarówno nakładów w budownictwie jak i na maszyny i urządzenia. Tym samym inwestycje są o blisko 13% niższe niż przed pandemią, a perspektywy ich rozbudzenia środkami z KPO pozostają na razie bardzo mgliste. Po stronie podażowej aktywność najsilniej obniżała się w budownictwie (o 7,4% r/r) oraz w przemyśle (o 6,4% r/r), w szczególności w produkcji maszyn i sprzętu elektronicznego. Wzrost wartości dodanej odnotowano w usługach (1,0% r/r), jednak wyniki były dość zróżnicowane pomiędzy branżami – najsilniejsze wzrosty odnotowano w opiece zdrowotnej i usługach IT, najgłębszy spadek w handlu. Tymczasem istotny wkład do wzrostu PKB miało rolnictwo (2,5 pp), przy wzroście wartości dodanej aż o 81,1% r/r – pierwsze skrzypce grają tutaj jednak efekty bazy po bardzo słabym 2022, kiedy węgierskie rolnictwo zmagało się z suszami.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama