Poniedziałkowy kalendarz rozpoczyna się odczytem inflacji bazowej z Polski (kons. 8,6% r/r, nasza prog. 8,5% r/r). Na popołudnie (godz. 16:30) zaplanowane jest wystąpienie P. Harkera (centrysta, z prawem głosu). Ostatnie komentarze ze strony przedstawiciela FOMC z Filadelfii były względnie gołębie, więc ich powtórzenie raczej nie wpłynie na zachowanie rynków. We wtorek z USA napłyną dane o produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej za ub. m.
W kolejnym dniu uwagę przykują odczyty z rynku nieruchomości zza Oceanu (pozwolenia na budowę, rozpoczęte inwestycje), Beżowa Księga, a także wypowiedzi szeregu członków FOMC (Williams, Waller, Bowman oraz Harker). Na czwartek zaplanowane jest wystąpienie przewodniczącego Fed J. Powella oraz paczka danych za wrzesień z rodzimej gospodarki – produkcja przemysłowa, PPI, zatrudnienie oraz dynamika wynagrodzeń. Tydzień zakończy się publikacją GUS o sprzedaży detalicznej za ub.m.
Cały czas na percepcję ryzyka na szerokim rynku będzie prawdopodobnie wpływać sytuacja na Bliskim Wschodzie.
Długi koniec UST mocniejszy
Od początku piątkowej sesji amerykańskie obligacje na tenorach 10Y i wzwyż zyskiwały na wartości. Ten trend nieco zaburzyły wzrosty cen ropy naftowej oraz dane Uniwersytetu Michigan za październik. Wskaźnik nastrojów konsumentów wyraźnie obniżył się w porównaniu do ub. m. i wyniósł 63 pkt (kons. 67,2 pkt, poprz. 68,1 pkt). Ankietowani przez Uniwersytet zwracali uwagę na perspektywę wyższych cen, co przełożyło się także na wyraźny wzrost oczekiwań inflacyjnych. Na najbliższy rok wynoszą one 3,8% (poprz. 3,2%), a w perspektywie 5 lat 3,0% (poprz. 2,8%). Ostatecznie jednak na głównych węzłach amerykańska krzywa przesunęła się w dół o 2, 7 oraz 8 pb. do odpowiednio 5,04% (2Y), 4,63% (10Y) oraz 4,78% (30Y). Bundy podążały w kierunku wyznaczonym przez Treasuries. Dochodowość niemieckiego długo przesunęła się na głównych węzłach o -2, -7 oraz -9 pb. do odpowiednio 3,13% (2Y), 2,72% (10Y) oraz 2,91% (30Y). Oczekujemy, że bazowy FI będzie poruszać się w rytm impulsów z rynku surowców. Zmniejszenie napięcia na Bliskim wschodzie połączone ze spadkiem cen ropy naftowej może nieco wspierać amerykański dług.
Zobacz także: Wiadomości krajowe: kumulacja wrześniowych danych – koniec tygodnia może przynieść nieoczekiwane zwroty akcji