Piątkowy kalendarz makro otworzyły dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle za sierpień. Odczyt był nieco lepszy od oczekiwań (+3,9% m/m; kons. +1,8% m/m, poprz. -11,3% m/m). W minionych miesiącach zamówienia za zachodnią granicą były bardzo zmienne, więc pozytywna niespodzianka jest ignorowana przez rynek. Inwestorzy jednocześnie przygotowują się do publikacji BLS (godz. 14:30) zza Oceanu. Konsensus zakłada wzrost liczby etatów poza rolnictwem o 170 tys., średnią podwyżkę godzinowego wynagrodzenia o 0,3% m/m oraz spadek bezrobocia o 0,1 pp. do 3,7% w ub. m.
Uspokojenie nastrojów przed danymi z USA
Po pierwszej części tygodnia, która przyniosła silną zmienność na bazowym FI, wczorajsze notowania były spokojne. Dobowy zakres wahań na tenorze 10Y UST wyniósł 7 pb., a zamknięcie wypadło blisko otwarcia. Stabilizację wspierały zbliżone do konsensusu dane o nowych wnioskach o zasiłki dla bezrobotnych z USA (207 tys.) oraz kontynuacja spadków cen na rynku surowców energetycznych. Wycena ropy naftowej obniżyła się o ok 2%. Spadały również ceny diesla. Koszt zakupu tego paliwa według notowań europejskiego benchmarku (ARA) spadł w ciągu czterech sesji o 12% do poziomów widzianych na początku sierpnia. Dziś jednocześnie potwierdziły się spekulacje, o których pisaliśmy wczoraj – Rosja wznawia eksport tego paliwa. W stronę mniejszej zmienności na FI działały również wczorajsze doniesienia z FOMC. M. Daly (centrystka, bez prawa głosu w tym roku) powiedziała wczoraj, że nie ma potrzeby dalszego zacieśniania polityki pieniężnej. Według Daly polityka monetarna jest restrykcyjna, a ostatnie zmiany na rynku długu dają argument za brakiem podwyżek.
Ostatecznie na głównych węzłach amerykańska krzywa przesunęła się o -2, -1 oraz +2 pb. do odpowiednio 5,03% (2Y), 4,72% (10Y) oraz 4,89% (30Y). Dochodowość niemieckiego długu spadła na głównych węzłach o 5, 4 oraz 2 pb. do odpowiednio 3,13% (2Y), 2,88 (10Y) oraz 3,12% (30Y).
Dziś oczekujemy podwyższonej zmienności bazowego FI po godz. 14:30. Oceniamy, że rynek może skupić się raczej na negatywnych elementach publikacji BLS i spróbować kontynuować rozpoczętą w środę korektę. Uważamy, że dopiero naprawdę solidne dane z amerykańskiego rynku pracy (payrollsy powyżej 200k połączone z większym od oczekiwań wzrostem wynagrodzeń) będą w stanie wyraźnie podnieść dochodowość UST.
Zobacz także: Czy warto teraz kupować dolary? Prognoza dla pary walutowej USD/CAD