Rozpoczynający się tydzień jest dość bogaty w publikacje makroekonomiczne oraz wystąpienia bankierów centralnych. W odniesieniu do danych najwięcej uwagi inwestorów prawdopodobnie przykuje wtorkowy odczyt inflacji ze Stanów Zjednoczonych.
Konsensus zakłada, że bazowy oraz ogólny CPI wyniósł 0,4% m/m w styczniu. Nawet niewielkie odchylenia od tej wartości mogą wywołać podwyższoną zmienność na rynkach. W kraju natomiast również dane o inflacji będą uważnie obserwowane przez rynek (środa). Wyższe od konsensusu publikacje CPI w Czechach oraz na Węgrzech zwiększają ryzyko podobnego scenariusza w Polsce. Wcześniej (dziś) napłyną dane NBP dotyczące rachunku bieżącego oraz dane GUS (wtorek) o PKB za IV kw. ub.r. Ze strefy euro natomiast interesujące mogą być dane o rachunku bieżącym za grudzień oraz inflacja PPI z Niemiec.
W przypadku wystąpień bankierów centralnych sporo uwagi mogą przykuć komentarze Johna Williamsa z FOMC. Są zaplanowane krótko po publikacji CPI z USA. Z kolei członkowie EBC mogą zabierać głos po spotkaniu Eurogrupy (dziś oraz jutro), a także podczas środowej debaty dotyczącej corocznego raportu EBC.