Warszawska giełda wciąż przyciąga do siebie nowych inwestorów indywidualnych, choć po kilku miesiącach „koronawirusowej hossy” comiesięczny przyrost nowych rachunków maklerskich zauważalnie wyhamowuje. Nie zmienia to jednak faktu, że od początku roku przyrost nowych uczestników rynku kapitałowego jest najwyższy od dekady.
Jak wynika z danych opublikowanych przez KDPW, w sierpniu liczba aktywnych rachunków maklerskich wyniosła 1,335 mln i była o 6,69 tys. wyższa niż w lipcu. W dwóch poprzednich miesiącach (czerwiec i lipiec) przyrost liczby nowych rachunków był wyższy i wynosił 10 tys. Jest to jednak zauważalnie lepszy wynik niż w maju, kiedy założono zaledwie 4,8 tys. nowych kont maklerskich.
Największy przyrost zanotował DM mBanku (2528) oraz BM ING BSK, podobnie jak było to w poprzednich miesiącach.
W okresie od stycznia do sierpnia liczba nowych rachunków maklerskich zwiększyła się o 90,15 tys., co jest najlepszym wynikiem od dziesięciu lat. W samym rekordowym marcu tego roku przybyło niemal 30 tys. nowych rachunków maklerskich.
Sam wysoki przyrost liczby nowych klientów domów maklerskich nie oznacza jednak, rekordowej łącznej liczby aktywnych rachunków - obecnie jest ona zbliżona do poziomu z przełomu 2017 i 2018 r. Daleko jej jednak do rekordowych poziomów w latach 2011-14, kiedy łączna liczba rachunków maklerskich przekraczała półtora miliona.
