Rentowności polskich papierów skarbowych spadły nieco w porównaniu do minionego tygodnia. Jest to rezultat płynących z zagranicy sygnałów wskazujących na możliwe zakończenie cykli podwyżek stóp procentowych w najważniejszych gospodarkach świata.
Pomaga także kontynuacja procesów dezinflacyjnych. Spadek rentowności oznacza wzrost cen dłużnych papierów wartościowych, czego pozytywnym skutkiem jest także wzrost wycen dłużnych funduszy inwestycyjnych. Stawki kontraktów FRA („Forward Rate Agreement”) wciąż wskazują, że za kilka miesięcy stopa referencyjna NBP może spaść z obecnych 6,75%.
Z kolei rentowności obligacji europejskich obniżyły się o kilka punktów bazowych po gołębich sygnałach płynących z komunikatu EBC, pomimo wzrostu stop procentowych o 50 punktów bazowych i zapowiedzi kolejnych podwyżek o tę samą liczbę pb w marcu.
Krzywa rentowności amerykańskich papierów skarbowych pozostała stabilna. Rynek długu z ulgą przyjął bardziej gołębie wypowiedzi Powella oraz dane gospodarcze potwierdzające siłę amerykańskiego rynku pracy.