Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Punkt zwrotny w świecie fintechów

|
selectedselectedselected
Punkt zwrotny w świecie fintechów | FXMAG
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Punkt zwrotny w świecie fintechów

Technologie zawsze były kluczowym czynnikiem wyróżniającym usługi z branży finansowej. Zaspokajanie głównych potrzeb obliczeniowych, tworzenie nowych kanałów i rozwój bankowości internetowej wpłynęły na zmianę potrzeb i oczekiwań konsumentów. Dzięki czynnikom wpływającym na napędzanie popytu oraz wzrostowi podaży, branża fintech znajduje się aktualnie w punkcie zwrotnym. Obecna tendencja tempa jej rozwoju jest nieodwracalna i spotyka się z silną absorpcją rynkową, zarówno w krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się.

Analitycy UBS oszacowali, że światowy rynek fintech w 2018 r. wygenerował przychody o łącznej wartości 150 mld USD, które stanowią ok. 5 proc. całościowych wpływów z sektora finansów. Wśród światowych liderów rynku od lat znajdują się Stany Zjednoczone, Chiny i Wielka Brytania. Jednak najbardziej dynamicznym rynkiem nowych technologii jest obszar Azji Środkowej i Południowej, gdzie pod względem liczby startupów z branży finansowej Indie uplasowały się na drugim miejscu na świecie. Według danych brytyjskiego urzędu statystyki krajowej bezpośrednie inwestycje zagraniczne Anglików w Indie wzrosły o 9,7 proc. w 2017 r. do 14,4 mld GBP, podczas gdy indyjskie FDI (foreign direct investment) w Zjednoczonym Królestwie w tym samym roku wyniosły 7,5 mld GBP.

 - Startupy finansowo-technologiczne zauważyły potencjał w obszarach świata mniej zurbanizowanych, a przez to głodnych nowych rozwiązań z zakresu zarządzania pieniędzmi czy ubezpieczeń. Podobnie podmioty bankowe coraz częściej doceniają i sięgają po innowacyjne rozwiązania oferowane przez fintechy. Współpracę między tymi dwoma sektorami już wyznaczają nowe trendy współczesnych finansów i stanowią uzupełnienie, a nie konkurencję dla tradycyjnych instytucji finansowych. Pomimo tego, że liczba inwestycji na globalnym rynku nieznacznie spadła, to ich skala rośnie. Jest to naturalne zjawisko, pokazujące dojrzewanie branży - dodaje Aleksander Beresford, CMO Finiata.pl

Wykres 1 fintechWykres 1 fintech

Reklama

Światowy rynek fintech

Według CB Insights, w drugim kwartale 2019 r. na globalnym rynku było 48 unicornów działających w branży fintech, nienotowanych na giełdzie z wyceną przekraczającą 1 mld USD. Wzrost branży jest napędzany cyfrową transformacją zachodzącą w światowym segmencie usług finansowych. 

 -Nadal uważamy, że globalny przemysł fintech znajduje się w punkcie zwrotnym ze względu na czynniki i popytu, i podaży. Jeżeli chodzi o popyt, jesteśmy zdania, że szybka urbanizacja i potrzeba integracji finansowej powinny zwiększyć skalę zapotrzebowania na usługi fintech, które w obszarach cyfrowych preferują mobilność, przetwarzanie w chmurze, analizy, media społecznościowe i nowe technologie, takie jak blockchain i sztuczna inteligencja (AI). Silniejszy popyt ze strony millenialsów i korzystne regulacje są kolejnymi czynnikami stymulującymi popyt. Jeżeli chodzi o podaż, potrzeba oszczędności i zwiększona wydajność usług fintech zmuszają dominujących operatorów finansowych do uruchomienia tego rodzaju usług. W połączeniu z dużym zainteresowaniem ze strony firm technologicznych i sprawdzonego ekosystemu powinno to zwiększyć ich dostępność. Spodziewamy się wzrostu przychodów w branży fintech z poziomu 150 mld USD w 2018 r. do poziomu 500 mld USD do 2030 r. Oznacza to średnią roczną stopę wzrostu około trzy razy większą niż wzrost przychodów w szeroko pojmowanym sektorze finansowym. Przy dwucyfrowym corocznym wzroście zysków w ciągu najbliższych ośmiu lat branża fintech stanie się jednym z najszybciej rozwijających się segmentów gospodarki na świecie. Naszym zdaniem, inwestorzy mogliby odnieść największe korzyści stosując dywersyfikację, ze szczególnym naciskiem na liderów branży płatniczej, firmy technologiczne oferujące przełomowe usługi fintech oraz dominujących operatorów finansowych, realizujących jasną strategię w branży. Firmy, które potrafią tworzyć platformy z efektem sieci wokół nowych technologii, takich jak sztuczna inteligencja, blockchain i analityka, również należą do grona potencjalnych zwycięzców - komentuje Sundeep Gantori , Equity Strategist, UBS.

Czynniki stymulujące popyt

Urbanizacja: Dzięki intensywnej urbanizacji w ciągu ostatniego dziesięciolecia globalna infrastruktura technologiczna przeszła diametralne zmiany. Szybsze sieci danych, takie jak 3G/4G, znacznie rozszerzyły zasięg sieci bezprzewodowej dzięki wdrożeniu programów szerokopasmowych. Nadchodząca implementacja sieci 5G zapewni wyższą prędkość i mniejsze opóźnienia. W rezultacie większość z nas będzie podłączona do internetu przez całą dobę (24/7). Innym znaczącym osiągnięciem jest dynamiczny wzrost ekonomii aplikacji mobilnych (ang. app economy). Przejawia się to m.in. w rozwoju rynku pracy - developer aplikacji mobilnych, stanowisko, która jeszcze dziesięć lat temu nie istniało, jest dziś jednym z najlepiej płatnych zawodów na świecie. Programiści zbudowali ponad dwa miliony aplikacji na systemy operacyjne iOS i Android, w tym tysiące aplikacji finansowych. Według ekspertów UBS, dzięki rozwijającemu się ekosystemowi technologicznemu oraz szerokiej dostępności do tanich urządzeń mobilnych, smartfony stały się wszechobecne na całym świecie. Ich liczba na całym świecie wzrosła ponad trzykrotnie w ciągu ostatnich ośmiu lat. Ponieważ prawie każdy sprzedany telefon jest już smartfonem, jesteśmy coraz bliżej od pełnej penetracji rynku. 

Większość konsumentów w dzisiejszym świecie stała się „cyfrowymi wszystkożercami” i postrzega inteligentne urządzenia jako zaspokojenie podstawowej potrzeby, a nie jako luksus. Napędzane rosnącym trendem konsumpcyjnym transakcje bankowe i finansowe w coraz większym stopniu przeniosły się na platformy mobilne i społecznościowe, wzmacniając tym samym popyt na usługi fintechowe: płatności są coraz częściej dokonywane za pośrednictwem telefonów komórkowych. Nie tylko konsumenci korzystają z niestandardowych metod finansowania - dotyczy to również pozyskiwania inwestycji, np. crowdfunding (z ang. finansowanie społecznościowe). 

Reklama

punkt zwrotny w swiecie fintechow grafika numer 1punkt zwrotny w swiecie fintechow grafika numer 1

- Zalety inwestycji w fintech są już dostrzegane nie tylko przez inwestorów i instytucje finansowe, ale również przez samych konsumentów. Curve zdecydował się skorzystać z możliwości crowdfundingu, zapraszając swoich klientów do inwestycji w firmę. W rekordowym czasie 4 godzin i 42 minut, firma zebrała 6 mln GBP na platformie finansowania społecznościowego Crowdcube. Pokazuje to, że pomimo stosunkowo wysokiego nasycenia i dużej konkurencji na rynku fintech, konsumenci są gotowi na rewolucję w bankowości i chętnie wspierają atrakcyjne dla nich rozwiązania - komentuje Aleksandra Polak - Country Manager Polska, Curve. 

Rozwój branży jest jeszcze bardziej widoczny na rynkach wschodzących, takich jak Chiny, które skoczyły w kierunku gospodarki wręcz opartej na telefonach komórkowych. Dwa największe w kraju rozwiązania w zakresie płatności mobilnych, Alipay i WeChat Pay, mają obecnie odpowiednio ponad 500 mln i 900 mln użytkowników. 

Silny popyt napędzany przez milenialsów: Znaczenie finansowe, gospodarcze i społeczno-polityczne pokolenia millenialsów (urodzonych w latach 1982–1998), dynamicznie wzrasta. Według danych UBS, grupa ta stanowi 27 proc. globalnej populacji, a w 2015 r. posiadała 16,9 mld USD to wzrosnąć nawet o 24 trylionów USD - czyli około 1,5 razy więcej niż krajowa produkcja USA w 2015 r

- Millenialsi coraz częściej wybierają nowatorskie rozwiązanie finansowe, dostosowane do ich indywidualnych potrzeb i szybkiego trybu życia. Jako że poprzednie pokolenia będą się powoli wycofywać z rynku, to właśnie oni będą wyznaczać finansowe trendy i normy. Oferta fintechów zarówno B2C jak i B2B, powinna przede wszystkim dawać swobodę korzystania z finansowania. Znaleźliśmy tę niszę, dzięki temu 54 proc. naszych klientów to właśnie millenialsi - dodał Alexander Beresford, CMO Finiata.pl. 

Korzystne regulacje: Organy regulacyjne na całym świecie, a zwłaszcza w krajach rozwijających się próbują zachęcić branżę fintech do inwestycji. Dobrym przykładem są Indie, które, choć wciąż znajdują się w początkowej fazie rozwoju, wyraźnie rozwijają się od 2015 r., oferując innowacyjnie i technologicznie zaawansowane produkty oraz usługi jeszcze nieubankowionym konsumentom i firmom. Kraj znajduje się na drugim miejscu na świecie pod względem największej liczby startupów z branży fintech, jest tam łącznie ponad 2000 startupów. Przewiduje się, że w 2020 r. branża wygeneruje przychody w wysokości ponad 2 mld USD. 

Reklama

Indyjskie organy regulacyjne promują koncepcję “piaskownic” (z ang. “sandboxes’), czyli podmiotu, który pozwala na testy nowych produktów, przy tymczasowo złagodzonych wymogach prawne. Celem jest ocena potencjalnych korzyści i ryzyka związanego z nowym produktem poprzez ułatwienie jego wprowadzenia na rynek. We wrześniu indyjskie Ministerstwo Finansów skutecznie obniżyło podatki od osób prawnych do 25 proc. z około 30 proc. Zmiany zmniejszą koszty kapitału i zachęcą globalne firmy do inwestycji w tym regionie.

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Marta Zalewska

Marta Zalewska

Fintech PR Manager. Od 9 lat specjalizuje się w PR i komunikacji fintechów, szeroko pojętych finansów, technologii i innowacji, m.in. dla UBS, Finiata, Ingenico, Citi Handlowy czy PKO Leasing. Współtworzyła też komunikację dla Carlsberg BPO oraz Novartis. Odpowiedzialna za media relations i komunikację ekspercką.


Reklama
Reklama