Poprzednia sesja w skrócie
Jedynie początkowe godziny pierwszej w tym roku sesji na GPW przyniosły inwestorom większe atrakcje w notowaniach WIG20. Po mocnym starcie i pokonaniu oporu na 1 800 pkt., w ślad za dobrym początkiem notowań w Europie, blue chipy szybko oddały wypracowane zyski, by przez większość dnia konsolidować się wokół poziomu z piątkowego zamknięcia. Kosmetycznej zmianie głównego indeksu towarzyszyły także minimalne obroty (236 mln zł) co było powiązane z brakiem sesji w Wielkiej Brytanii oraz USA. Początek roku był natomiast tradycyjnie lepszy dla średnich i mniejszych spółek, które na polskim rynku statystycznie wykazywały wyższą stopę zwrotu w całym pierwszym kwartale, względem reszty roku oraz w porównaniu do większych podmiotów. mWIG40 zyskał ponad 1,0% wybijając się z analogicznej konsolidacji, w której pozostał WIG20. sWIG80 wzrósł prawie o 2,2% odrabiając znaczną cześć strat poniesionych w drugiej połowie sierpnia.
Siła tzw. MiŚów oraz umiarkowane umocnienie polskiego złotego można powiązać z lepszymi od oczekiwań danymi dotyczącymi indeksu PMI dla przemysłu w grudniu. Wyniósł on 45,6 pkt. przy 44,0 pkt. oczekiwań oraz 43,4 pkt. za listopad. Chociaż indeks ciągle jest poniżej 50 pkt. (granica wzrostu albo spadku koniunktury w przemyśle), to samym jest to drugi miesiąc z rzędu wyraźniejszego odbicia wskazania, co oznacza spowolnienie spadków w krajowym przemyśle. Jak zauważono też w komentarzu do badani „Grudniowe tempa spadków były jednak łagodniejsze niż te odnotowane w listopadzie, a inflacja kosztów produkcji wzrosła w zauważalnie mniejszym stopniu – jej tempo było najniższe od prawie dwóch i pół roku”
Oczekiwania co do dzisiejszej sesji
We wtorek głównym punktem w kalendarzu makroekonomicznym jest publikacja wstępnego odczytu inflacji konsumenckiej dla Niemiec za grudzień (godz. 14:00) – analitycy spodziewają się wyraźnego spowolnienia do 9,0% r/r względem 10,0% w listopadzie, za czym stoi, m.in. wolniejszy w ujęciu rocznym wzrost cen energii i paliw.
