W piątek tenory na krótkim końcu krzywej UST zniżkowały, natomiast te na długim zwyżkowały. Na głównych węzłach zmiany wyniosły -7, +3 i +4 pb. do odpowiednio 4,18% (2Y), 3,48% (10Y) i 3,53% (30Y). W tle został opublikowany grudniowy, wstępny indeks PMI dla Stanów Zjednoczonych. Odczyt okazał się prorecesyjny z indeksami zarówno dla przemysłu, jak i dla usług, nurkującymi coraz głębiej poniżej kluczowego poziomu 50 pkt do odpowiednio 46,2 pkt oraz 44,6 pkt. Konkurujący z danymi S&P Indeks usługowy ISM na razie opiera się tym spadkom, ale inwestorzy coraz wyraźniej obawiają się recesji.
Z kolei dług w Europie kolejny dzień odreagowywał wydźwięk czwartkowego posiedzenia EBC. Średnio dochodowość podniosła się o 11 pb., przy czym w ruchu przodowały papiery greckie (śr. +18 pb.). Niemiecka krzywa z kolei na głównych węzłach podniosła się o 7, 8 i 11 pb. do odpowiednio 2,45% (2Y), 2,17% (10Y) i 1,92% (30Y). Kierunkowi nie przeszkodziły nie najlepsze publikacje PMI flash za grudzień dla krajów bloku ze względu na istotne zacieśnienie na europejskim rynku pieniężnym (EURIBOR śr. +6 pb., EUR FRA +8 pb.).
Publikowane w tym tygodniu dane z amerykańskiego rynku nieruchomości najpewniej wskażą na postępujące spowolnienie w tym sektorze. Będzie to sprzyjało aprecjacji obligacji. Z drugiej strony część rynku może wciąż dostosowywać się do niespodziewanej wcześniej jastrzębiości EBC i Fed. Wypadkowo powinno to skutkować delikatnym wypłaszczeniem krzywej.
Drugi dzień korekty SPW, aukcja zamiany w tle
Krajowe obligacje taniały w piątek wzdłuż krzywej. Zmiany na głównych węzłach wyniosły +10, +17 i +15 pb. do odpowiednio 6,95% (2Y), 6,77% (5Y) i 6,69% (10Y). Wzrosty miały miejsce już na początku sesji, a w jej dalszej części wyhamowały, więc bardzo podobnie jak w Europie. Natomiast w dłuższej perspektywie wygląda zatem na to, że rynek znalazł wsparcie na poziomie 6,30% dla tenoru 10Y. Krzywa PLN IRS przesunęła się w tym czasie analogicznie, rosnąc średnio o 16 pb. wzdłuż całej długości. Podobnej skali wzrostu obserwowała także krzywa PLN FRA.
W tle MF przeprowadziło aukcję zamiany, na której ulokowało 4,3 mld zł papierów przy popycie 5,9 mld zł, implikując bid-to-cover na poziomie 1,39. Na tej aukcji zamieniono zapadające w 2023 r. papiery o nominale 3,9 mld zł. Najwyższym zainteresowaniem cieszyły się papiery WZ i odpowiadały za 61% popytu wobec 48% przy ostatniej aukcji 23.11. Wzrost miał miejsce kosztem zainteresowania papierami DS. Ich udział w popycie spadł z 31% do 9% (najniższej od grudnia 2021). Tym samym MF zakończyło okres prefinansowania potrzeb pożyczkowych na 2023 rok. Z zapadających w tym roku krajowych rynkowych SPW wykupiono do tej pory 9,9 mld zł, a wciąż pozostaje do wykupu 75,3 mld zł. MF szacuje potrzeby pożyczkowe brutto w 2023 roku na 260 mld zł wobec 234 mld zł w obecnym roku.
Sądzimy, że w tym tygodniu większe szanse należy wiązać ze stabilizacją dochodowości SPW. O ile wydaje się, że obligacje wyznaczały ostatnio lokalny szczyt trendu aprecjacyjnego, tak potencjał do dalszego wzrostu rentowności z drugiej strony pozostaje ograniczony. Czynnikiem ryzyka dla tego scenariusza są publikacje makro z krajowej gospodarki. Jeżeli okażą się istotnie gorsze od oczekiwań, będą sprzyjać wtedy testowi wsparcia tenoru 10Y na poziomie 6,3%. Sądzimy jednak, że tymczasowo będzie on jednak trudny do przebicia.