Korekta na rynku obligacji
Z wyjątkiem tenoru 1Y krzywa UST obniżyła się na całej długości. Na głównych punktach benchmarku (2Y, 10Y, 30Y) zmiany wyniosły odpowiednio -2, -9 i -10 pb., w wyniku czego krzywa zamknęła sesję na 2,58%, 2,85% i 2,90%.
W tle miała miejsce bardzo udana aukcja UST 20Y, na której amerykański Departament Skarbu ulokował 16 mld USD. W skali amerykańskiego deficytu to nie jest duża kwota, niemniej aukcja odnotowała rekordowo wysoki bid-to-cover (2,80), co inwestorom zdecydowanie wystarczyło do zbudowania narracji pod wczorajszy handel.
W Europie zwyżka także miała miejsce, aczkolwiek o znacznie mniejszej skali (śr. -4 pb.). Najmocniej jednak drożały papiery irlandzkie (-7 pb.) i greckie (-5 pb.). W przypadku krzywej niemieckiej redukcje wyniosły -1, -6 i -8 pb. do odpowiednio 0,05%, 0,86% i 1,01%. Spadkom dodatkowo sprzyjały pierwsze od kilku sesji obniżki cen ropy naftowej. W tle miał miejsce odczyt PPI w Niemczech za marzec, który okazał się najwyższy w historii zbieranych od 1949 roku danych (30,9% r/r). Ta dana stanowi ryzyko w górę dla dzisiejszego odczytu PPI w kraju.
Handel w Azji rozpoczął się od spadków na giełdach po tym jak agencje podały informacje o wzroście poważnych zachorowań wywołanych wirusem Covid w Chinach. Dla odmiany kontrakty futures na indeksy starego świata rosną, czemu towarzyszą zwyżki dochodowości obligacji i umocnienie euro. Podłożem dla tych zmian była propodwyżkowa wypowiedź Martinsa Kazaksa z Rady Prezesów EBC oraz korzystny dla Emanuela Macrona wynik badań opinii publicznej po debacie telewizyjnej z Marie Le Pen. W dalszej części dnia spodziewamy się kontynuacji wzrostów rentowności w propodwyżkowych komentarzy ze strony przedstawicieli Fed i EBC. Presja na nie powinna słabnąć w drugiej części dnia w obliczu oczekiwań piątkową publikację „wojennych” wstępnych danych PMI z Eurostrefy.