Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Komentarz po sesji: Awersja do ryzyka pomaga podaży

|
selectedselectedselected
Komentarz po sesji: Awersja do ryzyka pomaga podaży | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Wtorkowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie zdominował globalny wzrost awersji do ryzyka. W efekcie sesja odbyła się w kontekście mocnych, blisko trzyprocentowych przecen na rynkach miedzi i ropy, umocnienia dolara do konkurentów i związanego z tym spadku złotego wobec waluty amerykańskiej.

Presję podażową podkreślała słabość Wall Street, gdzie rynek odpowiadał na gorsze od oczekiwań wyniki spółek z większą intensywnością niż w tygodniu poprzednim. Efektem była relatywnie większa przecena warszawskich blue chipów przy spokojniejszej postawie szerokiego rynku. W finale WIG20 ulokował się w pobliżu 1891 pkt. i spadł o przeszło 1 procent niesiony na południe przeceną 15 walorów przy ledwie 5 drożejących. Na całym rynku wzrosty zanotowało 33 procent spółek przy 53 procent przecenionych i 14 procent bez zmian. Ciągle spokojnie prezentowała się aktywność rynku.

Wprawdzie w przypadku WIG20 udało się ugrać 718 mln złotych, ale przeszło czwarta część przypadła na spółkę PKN Orlen, której akcje zachowywały się czytelnie lepiej od rynku i w finale zyskały 0,3 procent. Po przeciwnej stronie były walory KGHM przecenione o 3,8 procent przy obrocie 113 mln złotych. Słabo też zaprezentował się sektor bankowy. Lider miesięcznej fali wzrostowej oglądany przez pryzmat indeksu WIG-Banki spadł dziś o 1,4 procent i należał do lokomotyw obozu podażowego zbierając 171 mln złotych obrotu z 901 mln złotych zagranych na całym rynku. Z perspektywy technicznej sesja była kolejnym dniem równoważenia się sił podaży i popytu w rejonie 1900 pkt.

W istocie WIG20 pozostaje zawieszony w tym punkcie wykresu właściwie od tygodnia i żadna ze strony rynku nie może zyskać przewagi. Konsolidacja po mocnej fali wzrostowej nie zaskakuje, ale też wskazuje, iż rynek nie jest jeszcze gotowy do korekty, która jawi się jako konieczna po 300-punktowej fali umocnienia WIG20 z rejonu 1626 pkt. w rejon 1925 pkt. Szerszy obraz techniczny cały czas sprzyja popytowi. Pokonanie linii korekty hossy kieruje uwagę graczy na opory w rejonie 1955 pkt., gdzie wyczerpała się zeszłoroczna fala hossy od dołka bessy w rejonie 1337 pkt.

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama