Spółka Ursus opublikowała w piątek 26 kwietnia wyniki finansowe za zeszły, 2018 r. Mimo tego, że zaprezentowane przez spółkę w zeszłym tygodniu wstępne wyniki nie pozwalały oczekiwać pozytywnego bilansu, przedstawione dziś sprawozdanie finansowe obrazuje jeszcze gorszą sytuację spółki niż można było przypuszczać.
Strata netto Ursusa w 2018 r. wyniosła 140,9 mln złotych (mimo wstępnych szacunków w wysokości 104,6 mln PLN), w porównaniu do 18,3 mln złotych straty w 2017 r. Strata operacyjna wyniosła w zeszłym roku ponad 132 mln złotych, wobec 21 mln PLN straty w poprzednim roku.
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły niecałe 215 mln złotych, podczas gdy w 2017 r. była to kwota ponad 277,5 mln złotych.
Znajdująca się od końca zeszłego roku w restrukturyzacji spółka tłumaczy tak słaby wynik spadkami przychodów ze sprzedaży, wynikającymi z braku realizacji dopłat unijnych, co przełożyło się na znaczny spadek koniunktury na rynku maszyn rolniczych w Polsce.
Zmniejszenie przychodów z eksportu było zaś spowodowane głównie opóźnieniami ogromnego kontraktu na dostarczenie maszyn rolniczych dla tanzańskiej spółki National Development Corporation - łączne dostawy w 2018 r. zostały wycenione na 23,4 mln dolarów.
Ursus zapewnia jednak, że pozostałą część kontraktu, wyceniana na ponad 31 mln dolarów, będzie konsekwentnie realizowana, co przełoży się na poprawę wyników w nadchodzących kwartałach.
Oprócz tego, grupa Ursus (w skład której wchodzi również Ursus Bus, produkujący autobusy miejskie) w 2018 r. zanotowała łączną stratę netto na poziomie 150,7 mln PLN, w porównaniu do 23,2 mln PLN straty netto w 2017 r.
Ursus aktualnie notowany jest po 1,1400 PLN, zyskując 1,6% w stosunku do wczorajszego kursu odniesienia.
