Amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) w środę 4 września nałożyła na spółkę Google karę finansową w wysokości 170 mln dolarów. Chodzi o naruszenie prywatności nieletnich użytkowników należącego do Google serwisu YouTube.
Wg ustaleń FTC, Google gromadził dane nieletnich użytkowników serwisów YouTube i YouTube Kids, które następnie były wykorzystywane do profilowania wyświetlanych reklam. Dane były gromadzone bez wiedzy rodziców i mimo tego, że serwis zgodnie ze swoim regulaminem dostępny jest dla osób powyżej trzynastego roku życia. Kara została nałożona na spółkę na podstawie tzw. ustawy COPPA z 2000 r. (ang. Children's Online Privacy Protection Act), która określa zasady ochrony prywatności osób korzystających z sieci, mających poniżej 13 lat. Google naruszył jedno z podstawowych założeń ustawy, gromadząc dane bez uzyskania zgody rodziców.
Kara w wysokości 136 mln dolarów (oraz dodatkowe 34 mln, które Google ma wpłacić na rzecz stanu Nowy Jork) jest jak dotąd najwyższą w historii FTC, przyznaną za naruszenie ustawy COPPA. Rekordowa kara ze strony Federalnej Komisji Handlu została jednak nałożona 24 lipca na Facebooka - jej wysokość wyniosła astronomiczne 5 miliardów dolarów i była ona konsekwencją głośnej afery Cambridge Analytica.
Wielu obserwatorów zauważa jednak, że kara nałożona na Google jest wyjątkowo łagodna, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że YouTube przedstawiał swój serwis korporacjom produkującym m.in. zabawki jako idealny do umieszczania dobrze wyprofilowanej i skutecznej reklamy, mając świadomość działania niezgodnego z COPPA. Wg niektórych, zyski z reklam jakie Google pozyskał z nieuczciwie zebranych danych mogą przekraczać wysokość kary finansowej.
Google zapowiedział intensyfikację prac nad algorytmami wykorzystującymi sztuczną inteligencję, które na podstawie aktywności użytkowników będą oceniać czy ukończyli oni trzynaście lat.