Oczekiwana wczoraj publikacja wyników finansowych spółki GetBack nie odbyła się. Po raz kolejny przesunięto datę publikacji sprawozdania. Spółka poinformowała jednak jak duża może być strata wygenerowana w 2017 roku.
„GetBack S.A. uzyskał informację od firmy audytorskiej, zgodnie z którą firma audytorska nie była w stanie (ze względu na trwające nadal badanie) sporządzić opinii potwierdzającej to, iż roczne sprawozdanie finansowe GetBack S.A. i roczne sprawozdanie finansowe Grupy Kapitałowej GetBack za 2017 rok. zostały sporządzone zgodnie z obowiązującymi zasadami rachunkowości i zbadane przez firmę audytorską, zgodnie z obowiązującymi przepisami i standardami zawodowymi. Brak ten jest rezultatem okoliczności obiektywnych, na których wystąpienie GetBack S.A. nie miał i nie mógł mieć jakiegokolwiek wpływu (tj. firma audytorska nie zdążyła zakończyć badania, ze względu na trwające nadal prace związane z weryfikacją wycen portfeli wierzytelności oraz wartości innych aktywów, a w rezultacie przygotować wyżej wskazanej opinii do dnia 15 maja 2018 r.).” – czytamy w komunikacie spółki.
W komunikacie wskazano, iż firma audytorska ma przedstawić GetBack opinię potwierdzającą to, iż roczne sprawozdanie finansowe GetBack S.A. i Grupy Kapitałowej GetBack sporządzone zostały zgodnie z obowiązującymi zasadami rachunkowości i zbadane przez firmę audytorską, zgodnie z obowiązującymi przepisami i standardami zawodowymi, w dniu 21 maja 2018 roku. Wtedy też spółka opublikuje swój raport roczny i skonsolidowany raport roczny Grupy Kapitałowej GetBack za 2017 rok.
Kolejna zmiana terminu
Poprzednim razem GetBack przesuwał datę publikacji sprawozdania z 30 kwietnia na 15 maja, więc to wczoraj mieliśmy otrzymać dane o wynikach finansowych spółki za 2017 rok. W tamtym przypadku spółka również wskazywała na brak opinii firmy audytorskiej. Podstawowym argumentem były jednak wątpliwości zarządu co do ‘prawidłowości, rzetelności i kompletności’ informacji znajdujących się w sprawozdaniu i skonsolidowanym finansowym. Wskazano również, że w ostatnich tygodniach w składzie organów spółki doszło do istotnych zmian personalnych, „które to zmiany skutkowały tym, że osoby wchodzące aktualnie w skład organów korporacyjnych GetBack S.A. nie miały wystarczająco czasu na ustalenie prawdziwej, rzetelnej i kompletnej sytuacji finansowej spółki GetBack S.A. i przygotowanie sprawozdania finansowego i skonsolidowanego sprawozdania finansowego zgodnie z wymogami wynikającymi z zasad rachunkowości”.
Zamieszanie na najwyższych szczeblach
Zmian w organach spółki było rzeczywiście sporo. W połowie kwietnia rezygnację z funkcji członków zarządu złożyli Anna Paczuska i Marek Patuła, a z funkcji członka rady nadzorczej zrezygnował Jacek Osowski. Rada Nadzorcza odwołała również Konrada Kąkolewskiego z funkcji prezesa i ze składu zarządu. Przewodniczący rady nadzorczej, Kenneth William Maynard, został oddelegowany do czasowego wykonywania czynności prezesa i członka zarządu. Do zarządu w roli członka powołany został z kolei Przemysław Dąbrowski. Pod koniec kwietnia miały miejsce kolejne rezygnacje – Jarosław Śliwa odszedł z rady nadzorczej, a Alicja Kornasiewicz z zarządu. Pomiędzy pierwotną datą publikacji sprawozdania finansowego, a poprzednio podawanym terminem 15 maja z pełnienia funkcji w radzie nadzorczej i wykonywania czynności prezesa i członka zarządu zrezygnował z kolei Kenneth William Maynard.
Na czołowych stanowiskach w spółce panuje ogromne zamieszanie. Zmiany w zarządzie i radzie nadzorczej miały miejsce po tym jak Giełda Papierów Wartościowych bezterminowo zawiesiła obrót akcjami i obligacjami GetBack. GPW zrobiła to dbając o interes i bezpieczeństwo uczestników giełdy. Istniały bowiem podejrzenia o manipulację kursem spółki po tym, jak ta poinformowała o rozmowach z Polskim Funduszem Rozwoju i bankiem PKO BP w sprawie finansowania. Oba podmioty zdementowały bowiem te informacje.
Perspektywy ogromnych strat
Choć sprawozdanie finansowe spółki poznamy dopiero w przyszłym tygodniu (o ile termin jego publikacji znów nie zostanie przesunięty), to już teraz wiemy jaka jest skala strat spółki w 2017 roku. Spółka wskazała wczoraj w osobnym komunikacie, że wyniki będą znacząco odbiegać in minus od wyników finansowych za rok obrachunkowy 2016 r., a także od wyników finansowych publikowanych w okresach pierwszy do trzeci kwartał roku obrachunkowego 2017 r.
Wstępna szacunkowa skonsolidowana strata netto Grupy Kapitałowej GetBack za rok 2017 wyniesie ok. 1 mld zł. Za 60% tej straty odpowiedzialne są portfele wierzytelności. Spółka zastrzega oczywiście, że szacunkowy wynik finansowy może ulec zmianie. O tym czy tak będzie przekonamy się najprawdopodobniej 21 maja.