Spółka Gaming Factory, której obrót dość nieoczekiwanie został zawieszony na wniosek KNF w ostatni piątek, jest już dostępna dla akcjonariuszy. Niedawny debiutant na głównym parkiecie GPW opublikował zaległe sprawozdanie finansowe za pierwszy kwartał, którego brak był właśnie powodem zawieszenia obrotu przez nadzór finansowy. Na wtorkowej sesji, po wznowieniu handlu, akcje Gaming Factory zyskują niemal 14% zaś Prawa do Akcji ponad 11%.
Gaming Factory w I kwartale tego roku osiągnęło przychody netto w wysokości 590 tys. PLN, wobec 18 tys. PLN rok wcześniej, co oznacza wzrost o ponad 3177%. Ponad połowę przychodów (331 tys. PLN) stanowiły usługi deweloperskie, pozostała część to przychody ze sprzedaży gier na platformę mobilną Nintendo Switch.
Zysk operacyjny (EBIT) Gaming Factory w pierwszym kwartale wyniósł 187 tys. PLN, wobec 237 tys. PLN straty rok wcześniej, natomiast zysk netto oszacowano na 249 tys. PLN, w porównaniu do 869 tys. PLN rok wcześniej (spadek o ponad 71% r/r).
Mimo znacznie niższego zysku netto i niespodziewanego zawieszenia obrotu przez KNF, akcjonariusze zareagowali optymistycznie na odwieszenie notowań spółki i jej wyniki za I kwartał - akcje Gaming Factory są obecnie wyceniane na 31,0100 PLN, co jest wzrostem o ponad 12%, zaś PDA na 26,4000 PLN, co oznacza wzrost o ponad 11%.
Więcej informacji na temat powodów zawieszenia notowań Gaming Factory przez KNF i linii obrony spółki znajdziesz w poniższym artykule:
